Piątek, 1 listopada 2024

imieniny: Seweryna, Wiktoryny, Warcisława

RSS

Jak się kiedyś w Borucinie ubierali

04.03.2014 00:00 red

Racibórz, Krzanowice, Borucin. W zeszłej gazecie opublikowaliśmy artykuł z planami Miejskiego Ośrodka Kultury w Krzanowicach, związanymi z kultywowaniem kultury pogranicza morawskiego. Tekst ozdobiliśmy nadesłaną fotografią dziewczyny ubranej w tradycyjny strój. To właśnie zdjęcie poruszyło naszą czytelniczkę, która zauważyła pewne nieścisłości w tym stroju.

Felicja Adamietz od urodzenia mieszka w gminie Racibórz. Urodziła się przy ul. Bogumińskiej, gdzie mieszkała z matką Józefą Neuwert. To właśnie mama pani Felicji część swojej młodości spędziła w Borucinie, co udokumentowano na starych fotosach.

Józefa urodziła się w Olzie w 1908 r. Jako młoda dziewczyna wraz z rodzeństwem musiała pracować na swoją rodzinę. W wieku 16 lat uciekła w poszukiwaniu lepszego życia. Tak trafiła do Borucina, gdzie służyła w restauracji u Handzlików. W wieku 26 lat przeprowadziła się do Raciborza, gdzie poznała przyszłego męża i założyła rodzinę.

Losy członków rodziny Felicji Adamietz świetnie dokumentują archiwalne zdjęcia sprzed stu lat. Po swojej mamie zostały jej również dawne ubrania. Właśnie dzięki nim mieszkanka Raciborza analizując strój dziewczyny w gazecie stwierdziła nieścisłości. – W strojach borucińskich nie były spotykane wiązane buty ani plisowane spódnice. Dziewczęta nosiły czarne pończochy, a na ramionach miały charakterystyczne bufki. Reszta była podobna do strojów raciborskich – wyjaśnia.

(woj)

  • Numer: 9 (1138)
  • Data wydania: 04.03.14