Zadowolony konsul

Galę rozpoczęła przewodnicząca oddziału DFK w Raciborzu Agnieszka Neuwald-Piecha, która w dwóch językach opowiedziała o dokonaniach DFK. – Przez te 20 lat były momenty zwątpienia. Dziś wiemy, że było warto – mówiła. Dodała, że dziś w powiecie raciborskim składki członkowskie opłaca 4 tys. osób.

 

Jednym z planów zarządu DFK jest forsowanie pomysłu na wprowadzenie dwujęzycznych tablic drogowych w Raciborzu. Przewodnicząca zaproponowała również aby dwoma językami posługiwano się w urzędach. Szefowa raciborskiego oddziału skierowała te słowa do prezydenta Raciborza Mirosława Lenka. – Wszystko po to żeby wzmacniać tożsamość niemiecką oraz żeby podkreślić wielokulturowość ziemi raciborskiej. Mamy na to kolejne 20 lat – podsumowała Agnieszka Neuwald-Piecha.

 

O krótką mowę poproszono Petera Ecka kierownika Konsulatu Republiki Federalnej Niemiec w Opolu, posła Henryka Siedlaczka, starostę Adama Hajduka i Mirosława Lenka. Słowa konsula tłumaczył Leonard Malcharczyk. Peter Eck mówił o przełamaniu nieufności wobec języka niemieckiego i zadowoleniu z wprowadzenia klas bilingwalnych do szkół.

 

Poseł Siedlaczek radził zebranym na sali aby w duchu powiedzenia „nic o nas – bez nas” wybierali w zbliżających się wyborach swoich przedstawicieli do władz. Sylwia Pientka z zarządu DFK podkreślała rolę towarzystwa w sferze kulturalno-społecznej. Dzięki DFK powstało kilka grup tanecznych oraz chóry.

 

Podczas gali nagrodzono medalami osoby zasłużone dla DFK. Otrzymali je: Józef Gonsior, Bruno Lamla, Willibald Fabian, Jerzy Latoń i ks. Jan Szywalski.  Pomiędzy wystąpieniami gości program artystyczny wypełnili: Tworkauer Eiche, tenorzy, śpiewający arie w języku niemieckim, polskim i włoskim oraz Norbert Rasch i Aneta, duet z Opola.

 

(woj)