Warto mieć swojego w radzie
Były dyplomy, odznaczenia, kwiaty, gratulacje i... mała kampania.
Obchody Dnia Seniora odbyły się 9 listopada w restauracji Raciborska. Uroczystość była okazją do podsumowania roku działań aktywnych członków Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Raciborzu. Na obchody Dnia Seniora zostali zaproszeni m.in: starosta raciborski Adam Hajduk, prezydent miasta Racibórz Mirosław Lenk oraz poseł na sejm Henryk Siedlaczek.
Przewodnicząca zarządu związku Stanisława Potaczek podziękowała wszystkim za przybycie. Politycy zasiedli przy honorowych miejscach tuż przy członkach zarządu i sponsorach. Na sali było około 120 osób zrzeszonych w związku.
Działalność związku emerytów jest współfinansowana z budżetu miasta. To dzięki tym funduszom seniorzy mogą aktywnie spędzać wolny czas. Po podsumowaniu mijającego roku, Stanisława Potaczek, powiedziała, że wiek zgromadzonym może wskazywać na mniejszą aktywność polityczną seniorów. – Jesteśmy już za starzy na politykę. Nie zachęcam jednak do nieinteresowania się polityką – zastrzegła przewodnicząca. – Panowie, których dziś tu widzimy bardzo dobrze ze sobą współpracują. Pomimo różnic i innych środowisk, ich decyzje służą nam wszystkim i miastu – tłumaczyła.
Poproszony o zabranie głosu poseł Siedlaczek zaczął swoją mowę od życzeń zdrowia, skierowanych do zebranych. Wyraził też nadzieję, że będzie okazja do wspólnej wyprawy do Warszawy. – Pani Stasia mówiąc o wyborach i polityce pojechała po bandzie. Zarówno Mirek, Adam i ja nie widzimy kreowania władz samorządowych bez waszego udziału – powiedział w stronę seniorów. Poseł dodał, że Stanisława Potoczek również kandyduje do rady miasta i dodał, że warto mieć swojego w radzie. Nawiązując jeszcze raz do słów przewodniczącej, poseł Siedlaczek tłumaczył skąd bierze się dobra współpraca władz w Raciborzu. – Ja, Adam i Mirek wywodzimy się z jednego pnia. Wybierzmy dobrego prezydenta – zakończył. Prezydent i starosta ograniczyli swój czas przy mikrofonie do krótkich podziękowań i życzeń. Mirosław Lenk podarował przewodniczącej bukiet kwiatów.
Część oficjalna spotkania zakończyła się wręczeniem odznaczeń i dyplomów. Odznaczenia związkowe otrzymali: Janusz Loch przewodniczący koła centrum, Jerzy Honysz przewodniczący do spraw wypoczynku przy zarządzie rejonowym i Tadeusz Macianik, związany z Rafako.
Dyplomy za okazaną pomoc dla związku wręczono: Iwonie Trzeciakowskiej pełnomocnikowi prezydenta do spraw społecznych, Januszowi Kuligowi szefowi firmy przewozowej, która organizuje wyjazdy emerytów, Romanowi Makulik za wsparcie finansowe, Marii Jarosz byłej przewodniczącej związku komisji do spraw socjalnych oraz Tadeuszowi Marcianikowi. Obchody uroczystości zwieńczył wspólny obiad.
(woj)
Najnowsze komentarze