Konkurencja czyha z boku

Czy ktoś jest w stanie zagrozić Adamowi Hajdukowi (Razem dla Ziemi Raciborskiej) w konkurencji o fotel przyszłego starosty? Spośród komitetów, które wystawiły listy wyborcze do rady powiatu tylko RSS Nasze Miasto ma kandydata na to stanowisko.

 

Porozumienie Samorządów, któremu liderują w powiecie Józef Sadowski i Józef Kastelik zostawia temat do czasu po wyborach. – Jeszcze o tym nie rozmawialiśmy. Na razie skupiamy się na walce o mandaty. Naszym sukcesem będą cztery miejsca w przyszłej radzie – oznajmia Sadowski, lider listy raciborskiego PS.

 

Czy zagłosuje za kandydaturą Adama Hajduka gdy zostanie radnym? O obecnym staroście mówi się w kategoriach faworyta do ponownego władania powiatem. Wybierze go właśnie reszta rady, w skład której wejdzie. – Ja sam wtedy albo wstrzymam się od głosu, albo będę przeciw. Wielokrotnie chodziliśmy do starosty z różnymi sprawami jako Dobro Ojczyzny i nigdy nam nie pomógł. Zapamiętałem, że z idei Kanału Odra – Dunaj wpierw się śmiał, a parę dni później był jego gorącym zwolennikiem – twierdzi Józef Sadowski.

 

Najmłodszy radny obecnej kadencji Łukasz Kocur z Platformy Obywatelskiej twierdzi, że raciborskie struktury partii na ten temat niczego nie ustalały. Na liście PO jest Leonard Fulneczek, ale zdaniem Kocura znalazł się on w gronie kandydatów na radnych na tych samych prawach co inni. – Nie ma tematu: Fulneczek zostanie starostą – twierdzi Kocur.

 

Lider Raciborskiego Stowarzyszenia Samorządowe Nasze Miasto Robert Myśliwy informuje nas, że nie podjęto jeszcze ostatecznych decyzji w tej sprawie. – Bylibyśmy jednak niepoważni wobec wyborców startując do rady powiatu bez przygotowania w takim temacie – dodaje kandydat na prezydenta Raciborza. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć w grę wchodzą dwa nazwiska – Paweł Macha (ubiega się też o fotel burmistrza Kuźni Raciborskiej) oraz raciborzanin Piotr Ćwik.

 

(ma.w)