Klepisko pod piłkarską centralą

Zrzeszająca parę tysięcy członków instytucja o zasięgu ponadpowiatowym mieści się w lokalu do którego trudno dojechać, a parkowanie odbywa się w warunkach urągających jej powadze.

 

Wieloletni działacz piłkarski, specjalizujący się w zespołach wiejskich – Janusz Gałązka, postanowił głośno powiedzieć o tragicznych, jego zdaniem, warunkach, w jakich przychodzi pracować w Podokręgu Racibórz, przy ulicy Londzina. – Parę razy w ciągu miesiąca, nie tylko gdy trwa sezon, zjeżdżają do nas koledzy z całego powiatu. To z reguły starsze osoby, z odległych nawet o kilkadziesiąt kilometrów miejscowości. Teren wokół naszej siedziby jest w fatalnym stanie, z parkowaniem tylu aut naraz jest ogromny kłopot – zauważył Gałązka na spotkaniu mieszkańców z prezydentem Raciborza.

 

Mirosław Lenk obstaje przy swoim stanowisku w sprawie podwórek – powinni przejąć je właściciele-wspólnoty mieszkaniowe i płacić za ich utrzymanie. Wtedy mogą zrobić sobie na nich co chcą, np. parkingi. – Ale w tym przypadku to teren miejski, bo w budynku gdzie urzęduje Podokręg mieszczą się instytucje. Nawet związek niewidomych – poinformował pan Janusz.

 

Kłopotów z zaparkowaniem pojazdu piłkarscy działacze nie mieli, gdy ich związek mieścił się przy ulicy Batorego. Teraz w ich dawnej siedzibie znajduje się inkubator przedsiębiorczości i o pachnących świeżością pomieszczeniach miłośnicy futbolu mogą tylko marzyć. Gałązka od prezydenta nie usłyszał jasnej deklaracji w sprawie parkingu przy ulicy Londzina. Wiadomo tylko, że nowe miejsca postojowe powstaną przy remontowanym przez nowego właściciela Zajeździe Biskupim.

 

– Gdybym był radnym, więcej bym załatwił w urzędzie – żachnął się kiedyś Janusz Gałązka na opieszałość samorządu wobec zgłaszanych przezeń pomysłów. Wskazywał wówczas, jak dobrze wiedzie się LKS-om, które mają swych przedstawicieli w Radzie Miasta. Aktywny emeryt o lewicowych poglądach twierdzi, że wystartuje w przyszłorocznych wyborach i wtedy z innej pozycji zawalczy o godne warunki parkowania pod siedzibą lokalnej centrali piłkarskiej.

 

(ma.w)