Nie boją się igły, niosą pomoc innym

W niedzielne popołudnie, 22 listopada, w pubie Braxton w Raciborzu zgromadzili się ci, którzy nie boją się igły i są gotowi nieść pomoc innym, a ich krew nieraz przyczyniła się do uratowania ludzkiego życia. – Krew potrzebna jest we wszystkich specjalizacjach, nie tylko do bezpośredniego ratowania życia, ale również przy różnych chorobach – mówiła Maria Wiecha, która nie tylko gratulowała i dziękowała przybyłym, ale także przedstawiła działalność krwiodawstwa w zakresie promowania honorowego oddawania krwi. – Są to działania, które dają wielkie rezultaty – mówiła, wymieniając akcje pobierania krwi odbywające się w szkołach czy przy kościołach, a także konkursy organizowane przez RCKiK. Dyrektor zaprezentowała również, jak będzie wyglądał nowy budynek raciborskiego krwiodawstwa. – I tu niespodzianka. Będzie w kolorze czerwonym – cieszyła się Maria Wiecha.

 

Spotkanie zorganizowane zostało z okazji Dni Honorowego Krwiodawstwa, które przypadają na listopad. Po oficjalnym uhonorowaniu zasłużonych krwiodawców była okazja do rozmów przy obiedzie i kawie.

 

(JaGA)