W skrócie - powiat raciborski

Na Batorego restrykcyjnie
Pojazdom parkującym pod Urzędem Miasta dłużej niż przepisową godzinę straż miejska zakłada blokady na koła. – Były już pierwsze pretensje. Nie będziemy pobłażać. Niektórzy stawiają tu auto na pół dnia – zauważa prezydent Mirosław Lenk, który chce wkrótce zmienić regulamin parkowania przy ulicy Batorego. – Do godziny byłoby nadal bezpłatne, ale każda kolejna kosztowałaby 20 zł – zapowiada Lenk.

Oddała co miała
Katarzyna Kanclerz, była menedżerka Piotra Rubika, zwróciła miastu 100 tys. zł, jakie niesłusznie wzięła za organizację koncertu artysty w Raciborzu. Ponieważ magistrat skierował sprawę o zwrot pieniędzy do sądu, Kanclerz grozi jeszcze zwrot 50 tys. zł i odsetek karnych. – Z doświadczenia wiem, że temida będzie miarkowała – komentuje prezydent Raciborza. 

Studnie jak u księcia
Magistrat chce odnowić Studnie Książęce w Oborze i uczynić z nich atrakcję turystyczną. – Prace opiewają na 70 tys. zł – oznajmia prezydent Mirosław Lenk. Dodaje, że nie będzie robił przeszkód, by ze studni korzystał raciborski browar, który niegdyś tu się zaopatrywał. Renowacja i utworzenie szlaku do studni to zadanie planowane w budżecie na przyszły rok, do projektu ma dołożyć się WFOŚiGW.

Data sporna
Piotr Klima odniósł się do artykułu pt. „Trzy sztandary” twierdząc, że wbrew temu, co napisaliśmy, ustalił on z prezydentem wtorkowy (a nie inny) termin spotkania na temat polityki kulturalnej miasta, o którym Mirosław Lenk, jego zdaniem, wiedział od dwóch tygodni, od wcześniejszego spotkania w ŚUTW. Z naszych informacji wynika, że prezydent miał zaplanowane wystąpienie przed studentami ŚUTW dwa dni później.

Biurowiec na dwóch
Pisząc w listopadowych NR o kamienicy na Rynku, gdzie mieści się bank PKO, wspomnieliśmy, że bank szuka sobie w mieście nowego miejsca, biorąc pod uwagę biurowiec przy ulicy Zborowej/Mickiewicza. Nie należy on jednak tylko do Wojciecha Ziajki, jak napisaliśmy, a do jeszcze jednego raciborskiego biznesmena, który chcąc zachować anonimowość, poprosił o podanie tej informacji w naszym tygodniku.

Zainteresowani PKS-em
Miasto, wspólnie z innymi gminami powiatu, bierze udział w spotkaniach dotyczących przejęcie raciborskiego PKS-u. Jego nowym właścicielem byłby utworzony w tym celu Związek Gmin. – Bardziej interesuje to ościenne gminy, ale my też nie odpuszczamy – przyznaje Mirosław Lenk.