Sobota, 18 maja 2024

imieniny: Eryka, Aleksandry, Feliksa

RSS

Nie tak łatwo napisać ikonę

02.12.2008 00:00
Uczestnicy warsztatów pod okiem artysty malarza pisali ikony, ćwicząc się w koniecznej przy tym zajęciu cierpliwości.

Warsztaty pisania ikon zostały zorganizowane w ramach programu profilaktyki antyalkoholowej ze środków przeznaczonych na ten cel w Urzędzie Miasta. Cały projekt realizowany w Zepole Szkół Budowalnych i Rzemiosł Różnych nosi nazwę „Sfera Sacrum w moim życiu i jej wpływ na to, kim jestem”. Pomysłodawczynią jest nauczycielka tej szkoły Aleksandra Zimoń-Wielocha. Warsztaty ikonopisania to tylko jeden z punktów projektu. Uczniowie mogli także opowiedzieć historię swojej wiary poprzez fotografię, wywiad czy rysunek. Projekt był skierowany do uczniów, rodziców i nauczycieli. Spotkania w ramach warsztatów odbywały się w soboty  w szkole i stały się wielkim wyzwaniem. Okazało się bowiem, że tworzenie sztuki na kawałku drewna, który wpierw trzeba własnoręcznie przygotować, jest zaprzeczeniem tego, co niesie ze sobą dzisiaj świat, który podaje wszystko gotowe. Potrzeba było też trochę wyłączyć się z codziennych obowiązków, przyjechać i niezależnie od własnych umiejętności zamoczyć ręce w kleju, chwycić w dłoń papier ścierny, pędzel, nauczyć się mieszania kolorów. Współczesny człowiek chce mieć wszystko już i najlepiej bez odrobiny wysiłku. Ikona jest zaprzeczeniem tego, co się dziś lansuje. Jej tworzenie wymaga cierpliwości, pokory i samozaparcia.

Prowadzącym warsztaty był dr Kazimierz Frączek – pracownik Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej – prywatnie artysta malarz i muzyk. Dzięki niemu uczestnicy zostali wprowadzeni w świat prostych form, w twórczość Rublowa, Tarkowskiego, w historię i teologię ikony.

Damian Gniewek
Pisanie ikony jest trudną sprawą. Jest to czasochłonne, dobór kolorów jest niełatwy. Ale przyznaję, wciągnęło mnie to. Nigdy wcześniej tego nie robiłem, a teraz – skoro pojawiła się okazja – postanowiłem spróbować. Moja ikona będzie przedstawiała Michała Archanioła.

Katarzyna Gembalczyk
Jestem gospodynią domową, siedzę w domu i lubię robić różne rzeczy, które wymagają trochę artyzmu, precyzji. Przez cały rok robię pisanki, dekoracje do kościoła, haftuję, wykonuję korony na dożynki. Teraz postanowiłam spróbować napisać ikonę, bo jeszcze nigdy nie miałam okazji tego robić, a już od dawna mnie to interesowało. Myślę, że stanie się to jedną z moich pasji.

(e)

  • Numer: 49 (868)
  • Data wydania: 02.12.08