Wtorek, 7 maja 2024

imieniny: Gustawy, Ludmiły, Sawy

RSS

Żarcie że hej!

18.12.2007 00:00
Aż ślinka cieknie przy tych smakołykach. W Tworkowie odbył się tradycyjny kiermasz śląskiego jadła.

Czegóż to nie było na stołach: pierniki i ciasteczka,  żelatynowe żezy, ryby w galarecie, tort orzechowy, laskonki, adwentowy wieniec i wiele innych smakołyków. Wszystkie te pyszności przygotowały panie z kół gospodyń wiejskich w Owsiszczach, Bieńkowicach, Tworkowie, Nowej Wiosce, Rudyszwałdzie, Chałupkach, Roszkowie, Krzyżanowicach i Zabełkowie. – Cała gmina to kuchenne zaplecze Raciborszczyzny. Nigdzie indziej KGW nie działają tak prężnie i nie pokazują tylu śląskich przepisów – chwali Grzegorz Utracki, dyrektor GZOKSiT. Na kiermasz przychodzą setki zwiedzających. Przy okazji kupują stroiki i rękodzieło wystawiane przez uczniów i miejscowych rzemieślników, m.in. Marię Kostrzewę słynącą z figurek z masy solnej czy panie z KGW Zabełków oferujące szydełkowane serwetki i aniołki. Wystąpiły zespoły wokalne z Krzyżanowic pod kier. Henryka Krótkiego oraz z Zabełkowa pod kier. Doroty Nikel. Monologi w gwarze śląskiej zaprezentowali laureaci Konkursu Godki Śląskiej z ZSO w Krzyżanowicach – Kasia Hetmaniok oraz Wiktor Utracki. Tradycyjnie już Maria Kostrzewa i Krystyna Galda zaprezentowały własne wiersze i humorystyczne opowiadania. Oprawę muzyczną zapewnił zespół w składzie: Jerzy Wieder, Stefan Kapuścik, Jerzy Pistelok.

(waw)

  • Numer: 51/52 (818/819)
  • Data wydania: 18.12.07