Piątek, 3 maja 2024

imieniny: Marii, Aleksandra, Stanisława

RSS

Cysterska sztama

11.12.2007 00:00
Cysterskie dziedzictwo to turystyczny magnes. Samorządy mające na swoim terenie zabytki po szarych mnichach właśnie zjednoczyły siły, by się wspólnie promować. W związku gmin cysterskich działa Kuźnia Raciborska.

Kuźnia Raciborska weszła do Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Gmin Cysterskich. – To dla nas duża szansa na promocję Rud – przekonuje burmistrz Rita Serafin.

Cystersi to współcześnie niezwykłe turystyczne zjawisko. Żadne inne zgromadzenie zakonne nie pobudza tak wyobraźni turystów, jak właśnie szarzy bracia, budujący niegdyś swoje opactwa z dala od miast, na trudnych, niedostępnych obszarach. Tak – ponad 750 lat temu – powstał klasztor w Rudach, dziś zaliczany do dziesięciu największych atrakcji województwa śląskiego. Od wiosny do jesieni pojawia się tu co weekend tysiące zwiedzających.

– Diecezja gliwicka prowadzi obecnie odbudowę pocysterskiego kompleksu, który stanie się ośrodkiem formacyjno-pielgrzymkowym z muzeum. W przyszłym roku I etap prac ma się zakończyć. Będziemy też obchodzić 750. rocznicę fundacji opactwa przez księcia Władysława opolsko-raciborskiego. Trzeba się więc zastanowić nad promocją tego miejsca - przekonuje burmistrz Serafin. Jej zdaniem działania samorządu i diecezji gliwickiej powinny się wzajemnie uzupełniać. – Forum ogólnopolskiego stowarzyszenia jest taką wyjątkową okazją, by propagować walory naszej okolicy – dodaje burmistrzyni, która w Stowarzyszeniu objęła funkcję wiceprzewodniczącej.

Stowarzyszenie, poza Kuźnią Raciborską, tworzą: Kamienna Góra, Koronowo, Krzęcin, Marianowo, Pełczyce, Recz, Sieroszewice, Stare Czarnowo, Sulejów, Trzebnica, Węgorzyno, Bardo, Pełczyce, Sulejów, Wąchock, Wyższe Seminarium Duchownego Towarzystwa Salezjańskiego w Lądzie i Bierzwnik. Brakuje wprawdzie tak znanych miejsc, jak Lubiąż, Henryków, Koprzywnica, Mogiła czy Jędrzejów, ale nowa organizacja ma nadzieję, że szeregi członków będą się stale zwiększać. Mają ich zachęcać możliwości działań promocyjnych, naukowych i badawczych, czy pozyskiwanie środków unijnych.

– Jest dla nasz oczywiste, że np. wspólne materiały promocyjne, głównie przewodniki, mogą ściągnąć do Rud więcej turystów niż pojedyncze foldery jednej gminy. Tu działa efekt szlaku. Ludzie w jednym miejscu dowiadują się o istnieniu innego, wartego zobaczenia – tłumaczy Dominik Klimanek, sekretarz Urzędu Miasta.

W opinii burmistrz Kuźnia Raciborska ma do wygrania znacznie więcej, niż tylko promowanie samych Rud. – Cystersi zagospodarowali całe dorzecze rzeki Rudy. Mamy kolejkę wąskotorową, pięknie położone leśniczówki, ścieżkę rowerową wokół Brantolki, uroczysko Buk z ośrodkiem rekreacyjnym, w pobliżu atrakcje Raciborza, w tym rezerwat Łężczok. Możemy zatrzymać turystę na dłużej, na czym z pewnością zyska cały powiat – dodaje Rita Serafin.

7 i 8 czerwca przyszłego roku w Rudach odbędzie się zgromadzenie ogólne związku. Wtedy też zorganizowane zostaną obchody 750-lecia opactwa. Ma się odbyć konferencja naukowa oraz festyn. Szczegóły wkrótce.

(waw)

  • Numer: 50 (817)
  • Data wydania: 11.12.07