Czwartek, 19 grudnia 2024

imieniny: Gabrieli, Dariusza, Urbana

RSS

IV edycja ALK rozpoczęta

06.11.2007 00:00
W niedzielę 4 listopada ruszył kolejny sezon Amatorskiej Ligi Koszykówki w Raciborzu.

Tegoroczna rywalizacja przyniosła wiele zmian w składach zawodników oraz cztery nowe zespoły.

Od rozpoczęcia inicjatywy powstania w Raciborzu Amatorskiej Ligi Koszykówki minęły już 4 lata. Idea powstania przedsięwzięcia nastawiona była na promocję na ziemi raciborskiej dyscypliny, która w ostatnich latach nie cieszyła się dużą popularnością, głównie ze względu na brak zawodowego klubu w mieście oraz powiecie. ALK jest bardzo dobrym „podłożem” w przyszłości do pozyskania zawodników oraz funduszy na utworzenie III-ligowego zespołu. Niewątpliwą zaletą raciborskich rozgrywek jest atmosfera, możliwość aktywnego spędzenia weekendu oraz, co jest mile widziane, zaproszenia rodzin i znajomych do obejrzenia zmagań swoich najbliższych. Z każdym rokiem organizatorzy oraz zawodnicy starają się rozpropagować w ten sposób ukochaną dla nich dyscyplinę, próbując z każdym kolejnym sezonem zachęcić do gry jak najwięcej osób.

Jeśli chodzi o dawno już poruszony temat zmiany starych, zniszczonych koszy, niestety w tym sezonie jeszcze nic się nie zmieni. Kosze „pamiętają” jeszcze stare czasy i powoli zaczynają być niezdatne do użytku. Pozostaje więc „leczyć” to, co jest, poprzez spawanie obręczy oraz nakładanie nowych siatek.

Tegoroczna edycja pozwoliła na zgromadzenie 7 zespołów
(rok wcześniej 6 – red.), co z pewnością podnosi prestiż koszykarskiej rywalizacji. – Jestem bardzo zadowolony. Przed sezonem ciężko było nawet zorganizować 5 zespołów, ale na szczęście w ostatnim tygodniu
2 drużyny wyraziły chęć gry. Jeśli chodzi o Racibórz, jest to dobry wynik. To już zawsze o jedną drużynę więcej, a w przyszłym roku myślę, że uda się zebrać parzystą liczbę 8 ekip – komentuje inicjator ligi Arkadiusz Nowacki.

Pierwszym spotkaniem w aktualnych rozgrywkach było stracie dwóch nowych ekip. Zmierzyły się zespoły „Pędziwiatry” kontra „Slamsy” zakończyło się wynikiem 46:75 dla „Slamsów”. – Nie spodziewaliśmy się dzisiaj wygranej. Udało nam się zbudować drużynę, większość graczy to koledzy z sąsiedztwa, nie jesteśmy ze sobą jeszcze zgrani. Wielu z nas miało długą przerwę z koszykówką, tym bardziej cieszy pierwsze zwycięstwo – mówi kpt Krzysztof Maryszczak. – Dzisiaj przegraliśmy ewidentnie, przez dobry, szybki atak przeciwnika. W tym elemencie zdobyli dzisiaj większość punktów. Nasza drużyna składa się w większości z graczy „Picolo” (drużyna grająca w III edycji – red.), ja również wyraziłem chęć gry oraz kilku znajomych. Myślę, że będzie nam szło lepiej, musimy tylko się zgrać i potrenować – przyznaje kpt drużyny przegranej Damian Kaczmarek.

Drużyna „AZS Racibórz”, wsparta w składzie dwoma nowymi zawodnikami Markiem Szalcem oraz zeszłorocznym „królem strzelców” Emilem Szwedem, zmierzyła się z kolejną nową drużyną „Szukamy sponsora”. Mecz zakończył się zwycięstwem pierwszych 72:53. – Udało nam się zebrać dużo chętnych osób do gry, głównie kolegów z Raciborza studiujących we Wrocławiu. Wciąż jednak borykamy się z problemem znalezienia sponsora – przyznaje Maciej Brudziana – Gdyby udało się znaleźć osobę chętną, która pokryłaby cenę 500zł za wpisowe do ligi, moglibyśmy sami zorganizować nadruki na koszulkach, w których gramy, promując tym samym jego firmę – dodaje kpt ekipy przegranej

Ostatnim ciekawie zapowiadającym się spotkaniem była rywalizacja zeszłorocznych mistrzów ALK, drużyną „Kaman” z „RTP”. Faworyci spotkania udowodnili dobrą dyspozycję, wygrywając 87:52 – Widać, że drużyna przeciwna to młodzi zawodnicy. Jeszcze pewnie muszą się zgrać ze sobą, ale myślę, że za dwa mecze będą sobie radzić całkiem nieźle – komentuje zdobywca największej ilości punktów w spotkaniu Daniel Atłachowicz. –  Jeśli chodzi o prognozy na wygranie ligi w tym sezonie na pewno będzie ciężej. Myślę, że aktualnie grają lepsze drużyny niż rok temu, m.in. „Studenci” i „Szukamy sponsora” – mówi Daniel. Według kpt drużyny „RTP” skład opiera się głównie na młodych zawodnikach, którzy potrzebują jeszcze nauki w grze. – Trenujemy w sumie od stycznia. Generalnie na treningach gra lepiej nam wychodzi. W dzisiejszym spotkaniu nie trafialiśmy po prostu prostych rzutów i to się zemściło – dodaje Arkadiusz Galdia.

Z powodu nieparzystej liczby drużyn w pierwszych spotkaniach nie brała udziału drużyna „Huragan Iwo Sport Budowlanka”.             
                  
Zdobycze punktowe:
„Pędziwiatry” – „Slamsy” 46-75 ( D. Kaczmarek 15, K. Wójcicki 10, R. Żurek 26, M. Kostek 25). „AZS Racibórz” – „Szukamy sponsora” 72:53 ( E. Szwed 16, M. Bodusz 15, M. Czekajło 20, M. Brudziana 16). „RTP” – „Kaman” 52:87 (A. Galdia 19, R. Kocur 10, D. Atłachowicz 27, Z. Szczepaniak 24).

Organizator ALK Arkadiusz Nowacki
Na zebraniu przed sezonem poruszony został temat zorganizowania „Meczu gwiazd”. Myślę, że jest to bardzo dobra inicjatywa. Jeśli tylko czas przewidziany na rozgrywki nam na to pozwoli, będzie można coś w tym kierunku zrobić. Sezon wcześniej zastanawialiśmy się nad rozegraniem meczu reprezentacji ALK Rybnik z zawodnikami z naszej ligi. Może w tym roku będzie na to szansa. Dawno nie byłem na meczach rybnickich koszykarzy, ale pamiętam, że poziom ich gry przewyższał naszą ligę. Jednak najważniejszy jest sam udział i duch sportowej rywalizacji.

(asr)

  • Numer: 45 (812)
  • Data wydania: 06.11.07