Ciepło prosto z ziemi
Ciepło z ziemi ogrzewać będzie stare pocysterskie opactwo. – To potężny obiekt, równy Zamkowi Królewskiemu w Warszawie. Kiedy przygotowywaliśmy plan remontu, powstał problem z ogrzaniem tak dużej powierzchni. Uznaliśmy, że nie wchodzi w grę budowa tradycyjnej kotłowni, bo musiałby to być duży obiekt przylegający do zabytkowej bryły. Jednocześnie braliśmy pod uwagę koszty paliwa. Zarówno węgiel, jak i gaz czy olej kosztowałyby co sezon dziesiątki tysięcy złotych – tłumaczy ks. Jan Rosiek, dyrektor Zespołu Klasztorno-Pałacowego w Rudach.
Po długim namyśle zapadła decyzja o wdrożeniu ogrzewania geotermalnego, w Polsce wciąż rzadko spotykanego. Oznacza to, że ciepło popłynie do zabytkowych wnętrz wprost z ziemi oraz – dodatkowo – z baterii słonecznych zamontowanych na dachu północnego skrzydła starej klauzury. – Cystersi byli ekologami. To było dla nas wyzwanie. Postawiliśmy na system drogi w budowie, bo kosztuje około 2,5 mln zł, ale w efekcie tani w eksploatacji, bo za energię z ziemi nie trzeba nic płacić. To źródło odnawialne i niewyczerpalne. Na Śląsku, gdzie dominującym paliwem jest wciąż węgiel, bardzo nowatorskie – dodaje ks. Jan.
System jest obecnie budowany. Przed opactwem, na terenie książęcego parku wykonywanych jest sto odwiertów po 100 metrów głębokości każdy. Będzie tu biegło 20 km rur podających ciepło do opactwa. Serce systemu będzie w piwnicy starego klasztoru. Jest tu już montowana najnowocześniejsza aparatura.
Odbudowa klasztoru w Rudach prowadzona jest przez właściciela obiektu – diecezję gliwicką. Budżet inwestycji to 18,5 mln zł. Pieniądze dała sama diecezja gliwicka oraz Unia Europejska, Ministerstwo Kultury a także fundusze ochrony środowiska. W programie prac znalazły się: roboty budowlane i konserwatorskie, odtworzenie i rekonstrukcja stropów oraz klatek schodowych, montaż wszelkich instalacji i wyposażenia. Zespół będzie miał własną oczyszczalnię biologiczną. Wszystkie roboty zakończą się w 2008 r. Wtedy Rudy będą świętować 750. rocznicę fundacji opactwa.
Potem przyjdzie czas na odnowienie elewacji, prace konserwatorskie wewnątrz i zagospodarowanie otoczenia. – Mamy tu pracy na całe lata – podkreśla ks. Jan, który jest w Rudach od 1998 r.
W Rudach powstanie ośrodek formacyjno-pielgrzymkowy diecezji gliwickiej. Stare mury pomieszczą dom dla pielgrzymów, dom pracy twórczej z pokojami hotelowymi, sale wystawiennicze diecezjalnego muzeum, bibliotekę, archiwum, aulę, salę spotkań oraz oratorium.
Jak to będzie wszystko wyglądało, można pooglądać na specjalnej stronie internetowej www.rudy–opactwo.pl. Tam też zamieszczono wizualizację całego obiektu po odbudowie.
(waw)
Najnowsze komentarze