Niedziela, 5 maja 2024

imieniny: Ireny, Waldemara, Piusa

RSS

Święta u sąsiadów

19.12.2006 00:00
W raciborskim Muzeum przy ul. Gimnazjalnej można obejrzeć świąteczną, nastrojową wystawę. „Boże Narodzenie w Ostrawie” to tytuł nowej wystawy w raciborskim Muzeum. Jej otwarciu, 15 grudnia, towarzyszył występ chóru szkolnego „Bel Canto” pod dyrekcją Marcelego Reszki oraz pokaz wykonywania ozdób świątecznych połączony z kiermaszem.

– Ożywioną współpracę prowadzimy z Muzeum w Ostrawie od roku. Wspólnie organizujemy targi muzealnicze  w Ostrawie, w których wezmą udział wszystkie muzea górnośląskie oraz czeskie, położone niedaleko granicy. Odbędą się one 1–3 lutego. W tym czasie będzie też trwała konferencja polsko–czeska, realizowana w ramach programu współpracy Interreg III A. Ożywi to transgraniczną współpracę z innymi muzeami. Chcielibyśmy wymieniać się zbiorami, aby udostępniać je zwiedzającym. Nie wiemy, czy nie będzie to zbyt kosztowne i czy procedury związane z przewozem eksponatów przez granicę nie będą tego uniemożliwiały – mówi Julita Ćwikła, etnograf muzeum.

Na wystawie, która będzie otwarta do końca stycznia, można obejrzeć XIX–wieczne stajenki z pięknymi figurkami, ludowe malarstwo na szkle o tematyce bożonarodzeniowej, tradycyjne formy piernikarskie, formy drewniane do masła, naturalną choinkę z ozdobami ludowymi, ceramikę ludową, formy do pieczenia pieczywa i karpia oraz rzeźby ludowe.

Tradycja obchodów Świąt Bożego Narodzenia w Ostrawie podobna jest do śląskiej.  Największym świętem  jest Wigilia. W rodzinach zachowuje się od rana do wieczora post. W wielu domach jada się zupę z rozgotowanych, suszonych owoców, zwaną bryją. Przed południem stroi się choinkę, która zastąpiła pierwotny zwyczaj stawiania w pomieszczeniach szopki. Pod obrus wkłada się rybie łuski albo pieniądze, aby zapewnić dobrobyt wszystkim członkom rodziny. Jest dzielenie się opłatkiem posmarowanym miodem lub czosnkiem. Spożywa się zupę rybną lub grochową z chałką lub innym rodzajem pieczywa, smażonego karpia lub inny rodzaj ryby z sałatką ziemniaczaną. Czasami po wieczerzy na stole pojawia się drób i inne gatunki mięsa, co zależy od wiary, tradycji i tolerancji.

E.H.

  • Numer: 51 (766)
  • Data wydania: 19.12.06