Poniedziałek, 6 maja 2024

imieniny: Judyty, Juranda, Benedykty

RSS

„Fajerowali” zimowy czas

12.12.2006 00:00
„Jako pierwej zimą fajerowali i wiosny wyglondali” przedstawiali uczestnicy VII Bajtel Gali zorganizowanej przez Zespół Szkół Specjalnych w Raciborzu. Bajtel Gala, czyli Śląska Biesiada Szkół Specjalnych, zatacza coraz szersze kręgi. W tym roku po raz pierwszy wzięli w niej udział goście z Czech.

Tym razem publiczność nie usłyszała na początku tradycyjnego hymnu Bajtel Gali, ale została wcześniej wprowadzona w czas adwentu przez dzieci śpieszące z latarkami na roraty. Nie mogło oczywiście zabraknąć wieńca adwentowego ze świeczkami, a specjalny taniec świecowy wykonali uczniowie ZSS z Raciborza. Na scenie przypomniano takie zwyczaje jak kiszenie kapusty czy szkubanie pierza. Nie zapomniano również o świętach typu Barbórka i Mikołaj. Po uroczystej Wigilii, w której wzięli udział przedstawiciele lokalnych władz, rozpoczęło się świętowanie okresu bożonarodzeniowego i karnawału.

Na scenie Raciborskiego Centrum Kultury, 7 grudnia, zaprezentowało się ok. 150 dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych w Raciborzu i ok. 100 dzieci z zewnątrz. – Dla wszystkich dzieci jest to ogromna radość, że mogą występować przed tak liczną publicznością. Dla nich jest to ważne, że mogą się pokazać z najlepszej strony, że wszystkie dzisiaj błyszczą a ich rodzice są z nich dumni – mówi Ewa Konopnicka, dyrektor ZSS w Raciborzu. Biesiada nie ma charakteru konkursu, nie ma tu dyplomów ani rywalizacji. – Panuje niesamowita spontaniczność, dzieci nie boją się sceny, chętnie się angażują, a to, co pokazują, naprawdę wzrusza. Świadczy to też o niezwykłej pracy instruktorów, gdyż kiedy obserwuje się te dzieci na scenie, niczym się nie różnią od swoich zdrowych rówieśników – dodaje Hanna Nitefor, koordynator imprezy. Nad całością przedsięwzięcia czuwają nauczycielki: Aleksandra Orłowska, Ewa Orłowska i Iwona Pardon–Chojecka.

Impreza z ogromnym rozmachem jest przygotowywana już od września. Jej głównym celem jest przypominanie i propagowanie śląskich tradycji, w związku z tym nauczyciele z ZSS współpracują z Julitą Ćwikłą, etnografem z raciborskiego Muzeum. – Wyszukujemy takie zapomniane perełeczki obrzędowości, począwszy od śpiewu, tańca poprzez zwyczaje. Aż się prosi, aby z zebranego materiału stworzyć naukowe opracowanie – mówi Ewa Konopnicka. Powiększa się także magazyn strojów ludowych. Każdy stara się jak najlepiej zaprezentować w tym niezwykłym święcie radości i folkloru, w myśl hasła: „Co kto może to pokoże”.

(e.Ż)

  • Numer: 50 (765)
  • Data wydania: 12.12.06