Czwartek, 16 maja 2024

imieniny: Andrzeja, Jędrzeja, Adama

RSS

Pies niczym koń

10.10.2006 00:00
Na granicy naszego powiatu odbył się cross z psami zaprzęgowymi.
Alaskany malamuty, husky, grenlandy i inne rasy biegały po lasach Lubieszowa i Dziergowic.
 
W IV Jesiennym Crosie zorganizowanym przez Radę Sołecką w Lubieszowie i Sekcję Sportów Psich Zaprzęgów „Cze-Mi” wzięli udział właściciele psów rasowych jak i tych bez metryk. Zgłosiło się ok. 150 zawodników z całego kraju, od kilkuletnich, aż po doświadczonych. Gra warta była świeczki – były to pierwsze w tym sezonie zawody liczone do Pucharu Polski. Ich uczestnicy zbierali punkty, dzięki którym mają prawo starać się o wstęp do polskiej kadry.
 
Rywalizacja odbywała się w takich dyscyplinach jak: canicross, czyli bieg człowieka z psem, bikejoring, tj. jazda na rowerze z psem oraz zaprzęgi w wózkach lub na hulajnodze.
 
Jedną z obiecujących młodych zawodniczek jest 16-letnia Patrycja Palarz z Raciborza, reprezentująca sekcję „Cze-Mi”. Zajęła II miejsce w PP w canicrosie i V miejsce w lidze zaprzęgowej, w bikejoringu. Cieszę się z wyniku, tym bardziej, że jestem juniorką a startowałam z seniorkami – podkreśla Patrycja. Trasa, przebiegająca pośród lasów, była super, nie brakowało ostrych zakrętów. Zdarzały się odcinki, w których biegło się po piasku czy pod górkę i trzeba było naprawdę popracować. W canicrosie startuję od roku, w bikejoringu był to mój pierwszy start, w dodatku z pożyczonym psem – mówi. W przyszłym sezonie, kiedy jej psy podrosną, planuje spróbować swoich sił w zaprzęgach. Patrycja ma dwa psy – 3-letnią Waderę i 12-tygodniową Akelę.
 
Sport zaprzęgowy cieszy się w Polsce coraz większą popularnością. Niewątpliwie sprzyja temu fakt, że od dwóch lat funkcjonuje Polski Związek Sportu Psich Zaprzęgów – mówi Bożena Radłowska z sekcji „Cze-Mi”.
 
Jeśli chodzi o zawody, to już trzeci raz odbywają się one w Lubieszowie. Są tu ciekawe, świetnie przygotowane i dobrze oznakowane trasy. W organizację imprezy aktywnie włączają się miejscowi. Trochę zaskoczyła nas pogoda wysoką temperaturą, musieliśmy przesunąć godziny startów, gdyż w temperaturze powyżej 20 stopni nie mogą ruszyć zaprzęgi składające się z więcej niż 2 psów – dodaje B. Radłowska. Wyniki oraz więcej zdjęć z imprezy zamieszczamy na naszym portalu „nowiny.pl”.
 
 
(eŻ)
  • Numer: 41 (756)
  • Data wydania: 10.10.06