Oj! Będą korki

 

Tego remontu po prostu nie da się już dalej odwlekać. Most jest w fatalnym stanie – powiedział nam Jerzy Szydłowski, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Raciborzu. Generalny inwestor - Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach wyasygnował na prace blisko 3 mln zł. Początkowo myślano o remoncie cząstkowym. Ostatecznie zdecydowano o kapitalnym, czyli wymianie całej nawierzchni, izolacji, płyt nośnych i odwodnienia. Ogłoszono już przetarg na wyłonienie wykonawcy. Na plac budowy ma wkroczyć za około 7-8 tygodni.

 

Most na Markowice, niestety, zostanie całkowicie wyłączony z ruchu. Zarząd Dróg Wojewódzkich nie przewiduje ruchu wahadłowego. Dla ciężkich pojazdów wytyczono objazd przez Kornowac-Rzuchów-Pstrążną-Nową Wieś-Żytną i Raszczyce. To z okładem 30 km. Kierowcy aut osobowych będą mogli skorzystać z krótszych połączeń z Dębicza-Kobyli na Markowice.

 

Można się jednak spodziewać dużych korków wzdłuż całej ul. Rybnickiej. Wystarczy chwilowe zamknięcie przejazdu kolejowego na Lukasynie lub traktor pnący się na wzniesieniu do Kobyli. Niewiele da skręt na Brzezie-Lubomię-Wodzisław (można się stąd przebić do Pogrzebienia-Kornowaca). Ta droga też znajdzie się wkrótce w generalnym remoncie.

 

Najkrótsza trasa na Gliwice mogłaby wieść przez Oborę, wzdłuż młodego lasu przy osiedlu domków. Niestety zwężenia powodują, iż nie wyminą się tu dwa pojazdy. Trasą tą można się teraz przebić łatwo z Markowic do Obory bez konieczności przejazdu przez centrum Raciborza, ale wie o tym niewielu kierowców i niewielu też dziś próbuje tego ze względu na fatalny stan bardzo wyboistej nawierzchni. To droga miejska i warto, by magistrat pomyślał o jakimś docelowym rozwiązaniu, tym bardziej, że po oddaniu mostu na Markowice do generalnego remontu pójdzie most przy Oborze – dodaje Jerzy Szydłowski.

 

To, niestety, też nie najlepsza informacja dla raciborzan. Wiosną bowiem ma ruszyć budowa pod Oborą centrum handlowego. Kiedy skończy się jesienią… trudno będzie tu dojechać na zakupy, chyba że objazdem na Markowice-Kobylę-Dębicz. Remont mostu wzdłuż ul. Rybnickiej ma się zakończyć, jak zapowiada Zarząd Dróg Wojewódzkich, około połowy 2007 r.

 

Komentarz: O budowie miniobwodnicy wzdłuż Obory do Markowic mówi się już kilka dobrych lat. Niestety wciąż tylko mówi. I - jak to zwykle bywa – można dziś rzec: mądry Polak po szkodzie. Remont mostu na Markowice za pasem, a droga, która nie tylko teraz, gdy zapowiadają się ogromne kłopoty z wyjazdem z Raciborza, ale już na zawsze mogłaby skrócić przejazd od strony Kuźni i Nędzy na Brzezie i dalej Rybnik-Wodzisław, spełnia co najwyżej warunki dla wzmożonego ruchu rowerowego. Na głowy włodarzy posypią się więc zapewne niecenzuralne słowa kierowców i nie będzie w tym żadnej przesady, bowiem władze miasta są od tego, by szybko i skutecznie reagować na bieżące problemy. Miejmy więc nadzieję, że prezydent i radni staną teraz na wysokości zadania i przyjdą kierowcom z odsieczą.

 

Grzegorz Wawoczny