Interranking - szukamy informacji
W Internecie można znaleźć wszystko. Umożliwiają nam to wyszukiwarki internetowe, wśród których najpopularniejsza w Polsce to www.google.com, która zawiera w swojej bazie blisko 9 mld stron www, www.netsprint.pl, www.yahoo.com.
Ogromna ilość informacji znajdujących się w Internecie sprawia, że dla mało doświadczonego użytkownika znalezienie tych potrzebnych może okazać się trudne. Podstawowe wyszukiwanie polega na wpisaniu w oknie wyszukiwarki słów lub fraz, określających temat poszukiwań. Wielu internautów poszukując informacji wpisuje tylko jedno słowo kluczowe. Tymczasem lepsze efekty daje wpisanie kilku słów, co znacznie zawęża pole poszukiwań. Ponadto znacznym udogodnieniem jest korzystanie z tzw. operatorów logicznych (OR, AND, NOT) lub znaków ( + - „ ”), dzięki czemu można znacznie zmniejszyć liczbę wyników wyszukiwania, a w efekcie możemy szybciej dotrzeć do interesujących nas informacji. Wiele wyszukiwarek umożliwia nam kontynuowanie poszukiwań w wynikach wyszukiwania, np. google.com poprzez link „podobne strony”. Ponadto wyszukiwarki umożliwiają podejrzenie niedostępnych w danej chwili stron (np. z powodu awarii serwera). Możliwe jest to dzięki opcji „kopia” lub „kopia strony”. Wyszukiwarka google.com oferuje nam nie tylko możliwość przeszukiwania stron internetowych, ale także dostęp do grup dyskusyjnych, zdjęć, grafik oraz nowości z serwisów informacyjnych.
Czy naprawdę z kosmosu widać Wielki Mur Chiński? Dzięki Internetowi możemy to sprawdzić. W ostatnich miesiącach pojawiło się dużo dodatków do google. Jednym z najciekawszych jest Google Maps (http://maps.google.com/). Wpisujemy w wyszukiwarce nazwę miasta lub miejsca, np. Racibórz oraz po przecinku nazwę kraju w języku angielskim i po chwili możemy obejrzeć zdjęcia satelitarne wybranego miejsca. W przypadku większych polskich miast można, dzięki funkcji przybliżenia, zobaczyć wyraźnie pojedyncze budynki. Jeszcze większe możliwości oferuje dodatek Google Earth, który można ściągnąć ze strony: http://earth.google.com/download-earth.html. Dzięki niemu możemy oglądać trójwymiarowe panoramy niektórych amerykańskich miast, wraz z dokładnym umiejscowieniem wszystkich instytucji publicznych, ponadto oferuje bardzo dobrej jakości zdjęcia satelitarne atrakcji turystycznych, np. wodospad Niagara, Wielki Kanion Kolorado itp.
Podobny program stworzyła NASA - Word Wind (http://worldwind.arc.nasa.gov/download.html). Zapewnia on niesamowite widoki (np. trójwymiarowa panorama polskich Tatr). Niestety minusem tego programu są bardzo wysokie wymagania (bardzo dobra karta graficzna, procesor 1 Ghz i kilka GB wolnego miejsca na dysku twardym) oraz posiadanie bardzo szybkiego łącza.
W ostatnich dniach Google uruchomiło serwis z zeskanowanymi tekstami książek – Google Print (http://www.books.google.com/). Książki, które możemy czytać w całości to głównie dzieła, znajdujące się w posiadaniu amerykańskich bibliotek, wydane przed rokiem 1923, których nikt już nie drukuje, albo takie które stanowią własność publiczną. Oczywiście i te warto poczytać lub pooglądać (niektóre są wspaniale ilustrowane). Nowsze książki, objęte prawami autorskimi, są znacznie okrojone. Czasami znajdziemy tylko spis treści oraz 2 strony.
Podobny projekt jest realizowany w Polsce przy udziale rządu – Polska Biblioteka Internetowa. Na stronie http://www.pbi.edu.pl znajdziemy m.in. klasykę literatury polskiej, podręczniki akademickie, publikacje naukowe, dzieła malarstwa, grafiki oraz fotografii. Do 2008 r. planowane jest przeniesienie wszystkich archiwalnych zasobów literatury polskiej do wersji elektronicznej. Jednak ja, póki co, wolę czytać klasykę, nie tylko polską, klasycznym sposobem.
Dariusz Fiołka
Najnowsze komentarze