Czwartek, 19 grudnia 2024

imieniny: Gabrieli, Dariusza, Urbana

RSS

Groźna zabawa

06.12.2005 00:00
Do niecodziennego zdarzenia doszło 2 grudnia. Około godz. 18.00 wodzisławscy policjanci zostali wezwani do miejscowego szpitala. Tam na zabieg chirurgiczny oczekiwał mężczyzna. W jego odbycie tkwił 12-centymetrowy dezodorant.
Sprawa była poważna, ponieważ dostał się on na głębokość 10 cm. Mężczyzna zeznał, że ok. godz. 17.00 został napadnięty podczas spaceru z psem. Z jego relacji wynikało, że dwóch nieznanych sprawców zaatakowało go za sklepem „Plus” przy ul. 26 Marca. Podał nawet ich dokładne rysopisy. Jeden miał rzekomo zasłonić mu usta rękami i kazać się wypiąć, natomiast drugi wepchnął mu dezodorant w odbyt. Poszkodowany natychmiast udał się do domu po dyskietkę NFZ. Wystraszył się i zadzwonił po pogotowie. Po rozmowie z policjantami zmienił swoje zeznania. Powiedział, że sam bawił się dezodorantem w domu, a historię z napaścią wymyślił. Powód? Wstydził się swojego zachowania.
 
(raj)
  • Numer: 49 (685)
  • Data wydania: 06.12.05