Waleczne serca

Prowadząca zespół Donata Bułatek – Wypiór dysponuje nową kadrą, którą określa mianem bardzo walecznej. W ostatnim turnieju fazy eliminacyjnej raciborzanie pokonali u siebie Rybnik i Skoczów (po 2:0), a we wszystkich dotychczasowych spotkaniach nie przegrali, oddając zaledwie 2 sety. „Najtrudniej było w meczach z Jastrzębiem, ale ich również zwyciężyliśmy” – chwali podopiecznych trenerka i zastrzega, że wśród mocnych „Rafako” nie musi być wcale „chłopcem do bicia”. Pierwsze mecze w śląskiej elicie klub rozegra za dwa tygodnie. Seniorzy „Rafako” pokonali na wyjeździe „Orkan” Nisko 3:2 (23:25, 24:26, 25:18, 25:23, 15:13). „Przegrywaliśmy już 0:2. Na szczęście mój zespół wyciągnął wynik na swoją korzyść i zgodnie z przewidywaniami przywieźliśmy punkty z Niska, które jeszcze nie zaznało smaku zwycięstwa w tej rundzie. To nasza 4 wygrana z rzędu, cieszy mnie powrót do gry Artura Bacy” – powiedział nam trener Witold Galiński. Jego zespół awansował na 3 miejsce w tabeli II ligi. W sobotę 3 grudnia „Rafako” gra w Hali OSiR z Andrychowem, początek meczu o godz. 17.00. Juniorzy przegrali z faworytem z Jastrzębia 0:3, a kadeci pokonali na wyjeździe Radlin 3:0.

 

(ma.w)