Debiut młodych organistów
Koncert inaugurujący dziesiątą już edycję Festiwalu „Muzyka w Starym Opactwie” odbył się 22 maja w rudzkim Sanktuarium Matki Bożej Pokornej. Wystąpili w nim Dyplomanci Studium Muzyki Kościelnej przy wydziale teologicznym gliwickiej filii Uniwersytetu Opolskiego.
Koncert inaugurujący dziesiątą już edycję Festiwalu „Muzyka w Starym Opactwie” odbył się 22 maja w rudzkim Sanktuarium Matki Bożej Pokornej. Wystąpili w nim Dyplomanci Studium Muzyki Kościelnej przy wydziale teologicznym gliwickiej filii Uniwersytetu Opolskiego.
Występ młodych muzyków stanowił jedną z części ich pracy dyplomowej. Mieliśmy okazję usłyszeć w ich wykonaniu skomponowane na organy utwory. Ale przede wszystkim kształcimy ich w kierunku akompaniowania w czasie mszy św. i nabożeństw - mówi Mariola Brzoska, dyrektor studium.
Założeniem festiwalu jest promowanie młodych wirtuozów, którzy zarazem są organistami w swoich parafiach. Dyplomanci ze Studium Muzyki Kościelnej to ludzie, którzy uczyli się nie tylko gry na organach, lecz także przedmiotów okołomuzycznych. Dzięki temu są świadomi roli muzyki w liturgii, a to sprzyja jej godniejszemu sprawowaniu i ewangelizacji - zapewnia ks. Bogdan Kicinger, dyrektor festiwalu.
Pieśni kościelne też mogą być dziełem sztuki. Staramy się tak prowadzić naukę gry liturgicznej, aby miała ona wiele wspólnego z artystycznym wykonaniem - mówi Brygida Tomala, ucząca w studium gry na organach.
Nauka w studium trwa 5 lat. Przeważnie trafiają tu gimnazjaliści, choć zdarzają się też znacznie starsze osoby. Warunkiem przyjęcia jest przynajmniej podstawowe przygotowanie muzyczne. Najlepiej, żeby była to ukończona szkoła muzyczna I stopnia czy ognisko muzyczne. Ale jest też wiele osób, które same gdzieś tam sobie grały. Dlatego pierwszy rok jest wyrównawczy. Prowadzone są zajęcia m.in z kształcenia słuchu i zasad muzyki. Nauka gry na organach zaczyna się od drugiego roku - tłumaczy Mariola Brzoska. Nie zawsze jest to łatwe. Od ucznia wymaga systematyczności i konsekwencji. Jeżeli później jest on w stanie zagrać publicznie, wziąć udział w koncercie, to dla nauczyciela jest to powód do radości i satysfakcji - przyznaje Brygida Tomala.
W sanktuarium wystąpili: Maria Koloch, Sylwia Pierończyk, Karolina Charciarek, Krzysztof Kotoński, Krzysztof Rymer i Jan Rusin, przygotowani przez Mariolę Brzoskę i Brygidę Tomalę. Koncerty odbywać się będą tradycyjnie raz w miesiącu aż do października. W tym roku zaprosiliśmy Juliana Gembalskiego i Leszka Wernera, wychowawców wielu pokoleń organistów. W październiku wystąpi wspaniały chór chłopięcy „Pueri Cantores S. Nicolai” z Bochni - zachęca ks. Bogdan Kicinger. Kolejny koncert odbędzie się 26 czerwca.
Organizatorem festiwalu jest Studium Muzyki Kościelnej przy wydziale teologicznym Uniwersytetu Opolskiego, Filia w Gliwicach oraz Sanktuarium Matki Bożej Pokornej w Rudach. Realizowany jest ze środków Samorządu Województwa Śląskiego oraz Starostwa Powiatowego w Raciborzu.
(Adk)
Występ młodych muzyków stanowił jedną z części ich pracy dyplomowej. Mieliśmy okazję usłyszeć w ich wykonaniu skomponowane na organy utwory. Ale przede wszystkim kształcimy ich w kierunku akompaniowania w czasie mszy św. i nabożeństw - mówi Mariola Brzoska, dyrektor studium.
Założeniem festiwalu jest promowanie młodych wirtuozów, którzy zarazem są organistami w swoich parafiach. Dyplomanci ze Studium Muzyki Kościelnej to ludzie, którzy uczyli się nie tylko gry na organach, lecz także przedmiotów okołomuzycznych. Dzięki temu są świadomi roli muzyki w liturgii, a to sprzyja jej godniejszemu sprawowaniu i ewangelizacji - zapewnia ks. Bogdan Kicinger, dyrektor festiwalu.
Pieśni kościelne też mogą być dziełem sztuki. Staramy się tak prowadzić naukę gry liturgicznej, aby miała ona wiele wspólnego z artystycznym wykonaniem - mówi Brygida Tomala, ucząca w studium gry na organach.
Nauka w studium trwa 5 lat. Przeważnie trafiają tu gimnazjaliści, choć zdarzają się też znacznie starsze osoby. Warunkiem przyjęcia jest przynajmniej podstawowe przygotowanie muzyczne. Najlepiej, żeby była to ukończona szkoła muzyczna I stopnia czy ognisko muzyczne. Ale jest też wiele osób, które same gdzieś tam sobie grały. Dlatego pierwszy rok jest wyrównawczy. Prowadzone są zajęcia m.in z kształcenia słuchu i zasad muzyki. Nauka gry na organach zaczyna się od drugiego roku - tłumaczy Mariola Brzoska. Nie zawsze jest to łatwe. Od ucznia wymaga systematyczności i konsekwencji. Jeżeli później jest on w stanie zagrać publicznie, wziąć udział w koncercie, to dla nauczyciela jest to powód do radości i satysfakcji - przyznaje Brygida Tomala.
W sanktuarium wystąpili: Maria Koloch, Sylwia Pierończyk, Karolina Charciarek, Krzysztof Kotoński, Krzysztof Rymer i Jan Rusin, przygotowani przez Mariolę Brzoskę i Brygidę Tomalę. Koncerty odbywać się będą tradycyjnie raz w miesiącu aż do października. W tym roku zaprosiliśmy Juliana Gembalskiego i Leszka Wernera, wychowawców wielu pokoleń organistów. W październiku wystąpi wspaniały chór chłopięcy „Pueri Cantores S. Nicolai” z Bochni - zachęca ks. Bogdan Kicinger. Kolejny koncert odbędzie się 26 czerwca.
Organizatorem festiwalu jest Studium Muzyki Kościelnej przy wydziale teologicznym Uniwersytetu Opolskiego, Filia w Gliwicach oraz Sanktuarium Matki Bożej Pokornej w Rudach. Realizowany jest ze środków Samorządu Województwa Śląskiego oraz Starostwa Powiatowego w Raciborzu.
(Adk)
- Numer: 22 (685)
- Data wydania: 31.05.05
Najnowsze komentarze