Oczyszczalnia jak spod igły
Dobiega końca budowa oczyszczalni ścieków dla gminy Krzanowice. Obiekt będzie gotowy do końca grudnia.
Jeśli rozruch zakończy się sukcesem, oczyszczalnia będzie gotowa do oczyszczania ścieków już w kwietniu przyszłego roku. Najpierw odbierze je z kanalizacji ogólnospławnej w Borucinie, części Bojanowa oraz ulic Młyńskiej i Mikołaja w Krzanowicach. W tych trzech miejscowościach w kolejnych latach będzie rozbudowywana sieć kanalizacji sanitarnej.
Na finiszu są już prace przy opracowaniu dokumentacji technicznej dla sieci kanalizacyjnej dla Bojanowa. W nowym roku zacznie powstawać dokumentacja dla Krzanowic, potem Borucina. W tej też kolejności miejscowości te będą podłączane. Po nich pozostałe sołectwa - Wojnowice i Pietraszyn.
Krzanowice to druga gmina w powiecie raciborskim, która w znacznym stopniu rozwiązała problem gospodarki ściekami. Kilka lat temu nowoczesną oczyszczalnię ścieków uruchomiono w Raciborzu. Jest ona zdolna obsłużyć cały powiat. Takie też jest zamierzenie pozostałych gmin Raciborszczyzny, by tu właśnie skierować ścieki.
Początkowo zamierzano uczynić to w ramach jednego ogólnopowiatowego projektu, który miał zyskać dofinansowanie z budżetu Unii Europejskiej. Zachodni eksperci uznali jednak, że najpierw należy zmodernizować istniejącą sieć wodociągowo-kanalizacyjną w samym Raciborzu oraz skanalizować ościenne dzielnice stolicy powiatu, a dopiero w drugim etapie do sieci podłączyć okoliczne gminy.
Krzanowice postanowiły iść własną drogą. Zbudowana kosztem 4,7 mln zł oczyszczalnia mechaniczno-biologiczna, która usytuowana jest na pograniczu Bojanowa, Borucina i Krzanowic, może przerobić 850 m sześc. ścieków na dobę. To pozwala obsłużyć jeszcze jedną gminę. Nad wykorzystaniem naszej oczyszczalni zastanawiają się w Pietrowicach Wielkich. Nie zapadły jednak żadne decyzje - mówi burmistrz Manfred Abrahamczyk. Większa liczba abonentów mogłaby jednak obniżyć cenę jednostkową. Na tym właśnie zależy krzanowickiemu magistratowi.
Pieniądze na budowę oczyszczalni pozyskano z Wojewódzkiego oraz Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz unijnego programu Sapard. Są to dotacje lub niskooprocentowane pożyczki, w 50 proc. umarzalne. Budżet gminy pokrył tylko część kosztów.
Budową oczyszczalni zajęła się raciborska firma Borbud. Kolektory ściekowe są dziełem innej raciborskiej firmy Telemar.
(waw)
Na finiszu są już prace przy opracowaniu dokumentacji technicznej dla sieci kanalizacyjnej dla Bojanowa. W nowym roku zacznie powstawać dokumentacja dla Krzanowic, potem Borucina. W tej też kolejności miejscowości te będą podłączane. Po nich pozostałe sołectwa - Wojnowice i Pietraszyn.
Krzanowice to druga gmina w powiecie raciborskim, która w znacznym stopniu rozwiązała problem gospodarki ściekami. Kilka lat temu nowoczesną oczyszczalnię ścieków uruchomiono w Raciborzu. Jest ona zdolna obsłużyć cały powiat. Takie też jest zamierzenie pozostałych gmin Raciborszczyzny, by tu właśnie skierować ścieki.
Początkowo zamierzano uczynić to w ramach jednego ogólnopowiatowego projektu, który miał zyskać dofinansowanie z budżetu Unii Europejskiej. Zachodni eksperci uznali jednak, że najpierw należy zmodernizować istniejącą sieć wodociągowo-kanalizacyjną w samym Raciborzu oraz skanalizować ościenne dzielnice stolicy powiatu, a dopiero w drugim etapie do sieci podłączyć okoliczne gminy.
Krzanowice postanowiły iść własną drogą. Zbudowana kosztem 4,7 mln zł oczyszczalnia mechaniczno-biologiczna, która usytuowana jest na pograniczu Bojanowa, Borucina i Krzanowic, może przerobić 850 m sześc. ścieków na dobę. To pozwala obsłużyć jeszcze jedną gminę. Nad wykorzystaniem naszej oczyszczalni zastanawiają się w Pietrowicach Wielkich. Nie zapadły jednak żadne decyzje - mówi burmistrz Manfred Abrahamczyk. Większa liczba abonentów mogłaby jednak obniżyć cenę jednostkową. Na tym właśnie zależy krzanowickiemu magistratowi.
Pieniądze na budowę oczyszczalni pozyskano z Wojewódzkiego oraz Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz unijnego programu Sapard. Są to dotacje lub niskooprocentowane pożyczki, w 50 proc. umarzalne. Budżet gminy pokrył tylko część kosztów.
Budową oczyszczalni zajęła się raciborska firma Borbud. Kolektory ściekowe są dziełem innej raciborskiej firmy Telemar.
(waw)
Najnowsze komentarze