Idą lepsze czasy
Można już chyba mówić o trwałej tendencji - mówi Edmund Stefaniak, kierownik Powiatowego Urzędu Pracy w Raciborzu. Na koniec września bez pracy było 4603 osoby, w sierpniu 4723, a jeszcze w styczniu 5345. Na przestrzeni trzech kwartałów spadek bezrobocia wyniósł więc ponad sześćset ludzi.
Powiat raciborski, który od lat obok pszczyńskiego czy Katowic, ma najniższą w województwie śląskim stopę bezrobocia, zaczyna odczuwać ożywienie w gospodarce. Nie było redukcji zatrudnienia w dużych zakładach pracy. Nowe etaty stworzył browar czy choćby Rameta. W Nędzy otwarto nową fabrykę słodyczy.
Jesienią spadek może zostać zahamowany, bo kończą się umowy z pracodawcami na finansowane z funduszu pracy aktywne formy zwalczania bezrobocia. Chodzi o prace interwencyjne i staże absolwenckie. Mam nadzieję, że nie dojdzie do wzrostu bezrobocia, jak to miało miejsce w latach poprzednich - mówi E. Stefaniak. Jeśli nawet nastąpi, to będzie miał charakter krótkotrwały, gdyż od nowego roku pracodawcy będą mogli podpisywać nowe umowy.
(w)
Jesienią spadek może zostać zahamowany, bo kończą się umowy z pracodawcami na finansowane z funduszu pracy aktywne formy zwalczania bezrobocia. Chodzi o prace interwencyjne i staże absolwenckie. Mam nadzieję, że nie dojdzie do wzrostu bezrobocia, jak to miało miejsce w latach poprzednich - mówi E. Stefaniak. Jeśli nawet nastąpi, to będzie miał charakter krótkotrwały, gdyż od nowego roku pracodawcy będą mogli podpisywać nowe umowy.
(w)
Najnowsze komentarze