Korona wieńczy żniwa
Tegorocznym gospodarzem dożynek gminnych w Pietrowicach Wielkich był Cyprzanów. Uroczys-tość tradycyjnie rozpoczęła się mszą św., odprawioną w miejscowym kościele.
Nowym zwyczajem, bo zapoczątkowanym dwa lata temu, jest rozdawanie po nabożeństwie chlebków, wypieczonych z tegorocznej mąki. Jest to pomysł naszych parafian. Chleb stanowi symbol jedności, bo jeden bochenek powstaje z wielu ziaren, tym samym dzielenie się nim jest znakiem duchowego jednoczenia się ludzi - mówi ks. Ewald Cwienk, proboszcz parafii w Cyprzanowie.
Nieodłącznym elementem święta plonów był przemarsz korowodu ulicami wioski, przy dźwiękach orkiestry dętej z Bolesławia. Prowadzone przez rolników z Cyprzanowa maszyny poruszały się w takiej kolejności, w jakiej wyruszają na pole do pracy, od pługa i agregatu począwszy po siewnik, kombajn i prasę. Po nich, w kolorowej paradzie, prezentowały się też inne sołectwa. Każde z nich przygotowało własną koronę żniwną. Taką też, choć znacznie mniejszą, niosły dzieci z miejscowego przedszkola i szkoły. Dożynkowe korowody mają biblijne korzenie. Już w Starym Testamencie Żydzi składali dziesięcinę jako podziękowanie za plony - opowiada ks. Damian Rangosz - proboszcz z Pietrowic Wielkich. Korona stanowi uwieńczenie, w tym przypadku całorocznej pracy na polu - dodaje ks. Zbigniew Gajewski z Samborowic.
Starostami cyprzanowskich obchodów byli Renata Trojańska i Norbert Rzytki, którzy też, wójtowi gminy - Andrzejowi Wawrzynkowi, przekazali bochenek dożynkowego chleba.
Dla Józefa Malcharczyka z Pawłowa, tegoroczne święto plonów było dniem szczególnym. Za swą rolniczą działalność z rąk Jadwigi Hyrczyk-Franczyk - radnej Sejmiku Województwa Śląskiego, otrzymał Złotą Odznakę Honorową. Wiedziałem, że coś będzie, ale nie aż takiej rangi - Józef Malcharczyk nie kryje swego zaskoczenia i radości z wyróżnienia.
Z programem artystycznym zaprezentowały się dzieci z Cyprzanowa i Lekartowa. Wystąpił zespół taneczno-wokalny „Tworkauer Eiche” z Tworkowa. Biesiadników rozśmieszał kabaret „TO NIE MY”, zaś do tańca przygrywał zespół „COLT” z Cyprzanowa.
Tegoroczne święto plonów przygotowali: Caritas parafii z Cyprzanowa oraz tamtejsza rada parafialna, jednostki straży pożarnej z Cyprzanowa i Lekartowa, szkoła i przedszkole, rada sołecka i LKS Cyprzanów, pod przewodnictwem Gerarda Buli, szefa komitetu organizacyjnego. W dożynkach udział wzięli przedstawiciele władz gminy i powiatu.
(Adk)
Nieodłącznym elementem święta plonów był przemarsz korowodu ulicami wioski, przy dźwiękach orkiestry dętej z Bolesławia. Prowadzone przez rolników z Cyprzanowa maszyny poruszały się w takiej kolejności, w jakiej wyruszają na pole do pracy, od pługa i agregatu począwszy po siewnik, kombajn i prasę. Po nich, w kolorowej paradzie, prezentowały się też inne sołectwa. Każde z nich przygotowało własną koronę żniwną. Taką też, choć znacznie mniejszą, niosły dzieci z miejscowego przedszkola i szkoły. Dożynkowe korowody mają biblijne korzenie. Już w Starym Testamencie Żydzi składali dziesięcinę jako podziękowanie za plony - opowiada ks. Damian Rangosz - proboszcz z Pietrowic Wielkich. Korona stanowi uwieńczenie, w tym przypadku całorocznej pracy na polu - dodaje ks. Zbigniew Gajewski z Samborowic.
Starostami cyprzanowskich obchodów byli Renata Trojańska i Norbert Rzytki, którzy też, wójtowi gminy - Andrzejowi Wawrzynkowi, przekazali bochenek dożynkowego chleba.
Dla Józefa Malcharczyka z Pawłowa, tegoroczne święto plonów było dniem szczególnym. Za swą rolniczą działalność z rąk Jadwigi Hyrczyk-Franczyk - radnej Sejmiku Województwa Śląskiego, otrzymał Złotą Odznakę Honorową. Wiedziałem, że coś będzie, ale nie aż takiej rangi - Józef Malcharczyk nie kryje swego zaskoczenia i radości z wyróżnienia.
Z programem artystycznym zaprezentowały się dzieci z Cyprzanowa i Lekartowa. Wystąpił zespół taneczno-wokalny „Tworkauer Eiche” z Tworkowa. Biesiadników rozśmieszał kabaret „TO NIE MY”, zaś do tańca przygrywał zespół „COLT” z Cyprzanowa.
Tegoroczne święto plonów przygotowali: Caritas parafii z Cyprzanowa oraz tamtejsza rada parafialna, jednostki straży pożarnej z Cyprzanowa i Lekartowa, szkoła i przedszkole, rada sołecka i LKS Cyprzanów, pod przewodnictwem Gerarda Buli, szefa komitetu organizacyjnego. W dożynkach udział wzięli przedstawiciele władz gminy i powiatu.
(Adk)
Najnowsze komentarze