Na węgierskiej ziemi
Stowarzyszenie Katolików Polskich na Węgrzech im. św. Wojciecha zaprosiło już po raz kolejny raciborską młodzież z zespołu „Miraż” do prezentacji ojczystej kultury w budapesztańskim Domu Polskim.
Węgierscy przyjaciele grupy „Miraż” - Wioletta Kerekes i Karol Pal, dobrze posługujący się językiem polskim, przygotowali piękną oprawę dla spektaklu i słowa, opracowanego i wyreżyserowanego przez Elżbietę i Andrzeja Biskupów.
W niedzielne południe, 25 kwietnia, sala Domu Polskiego, wypełniona po brzegi, owacyjnie przyjęła widowisko „Dopóki jestem...”, wykonane z wielką werwą przez zespół wokalny Młodzieżowego Domu Kultury w Raciborzu - „Miraż” oraz grupę teatralną „Irrealis” Zespołu Szkół Mechanicznych, także działającą przy Młodzieżowym Domu Kultury. Było wzruszająco i radośnie - refleksyjnie i z nutą humoru - wspomina Andrzej Biskup. Warto dodać, że Dom Polski, który niedawno gościł prymasa Józefa Glempa i panią prezydentową Jolantę Kwaśniewską, a także mar-szałków Sejmu i Senatu, tym razem nie tylko wspaniale przyjął młodych artystów z Raciborza, ale pomógł im również w poznawaniu największych atrakcji Budapesztu. Wydaje się, że występ utalentowanej młodzieży był nie tylko świetną promocją naszego miasta, ale i dobrą rekomendacją dla wszystkich w Raciborzu, którym leży na sercu kulturalna edukacja młodzieży - dodaje. E.Wa
W niedzielne południe, 25 kwietnia, sala Domu Polskiego, wypełniona po brzegi, owacyjnie przyjęła widowisko „Dopóki jestem...”, wykonane z wielką werwą przez zespół wokalny Młodzieżowego Domu Kultury w Raciborzu - „Miraż” oraz grupę teatralną „Irrealis” Zespołu Szkół Mechanicznych, także działającą przy Młodzieżowym Domu Kultury. Było wzruszająco i radośnie - refleksyjnie i z nutą humoru - wspomina Andrzej Biskup. Warto dodać, że Dom Polski, który niedawno gościł prymasa Józefa Glempa i panią prezydentową Jolantę Kwaśniewską, a także mar-szałków Sejmu i Senatu, tym razem nie tylko wspaniale przyjął młodych artystów z Raciborza, ale pomógł im również w poznawaniu największych atrakcji Budapesztu. Wydaje się, że występ utalentowanej młodzieży był nie tylko świetną promocją naszego miasta, ale i dobrą rekomendacją dla wszystkich w Raciborzu, którym leży na sercu kulturalna edukacja młodzieży - dodaje. E.Wa
Najnowsze komentarze