Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Wschodnie kupiectwo

20.01.2004 00:00
Poza miastami naszego regionu również na Opolszczyźnie raciborscy pogranicznicy walczą z nielegalnym handlem. Zatrzymano kolejnych wschodnich kupców z kontrabandą.
Kontrole targowisk odbywają się najczęściej wskutek interwencji polskich handlowców, którzy płacą ZUS-y i podatki i muszą zmagać się z nieuczciwą konkurencją przybyszów zza wschodniej granicy. Wiele kontroli przeprowadzono już w miastach województwa śląskiego, m.in. w Rudzie Śląskiej, a ostatnio w Rybniku. Teraz przyszła kolej na targi w miastach Opolszczyzny, gdzie Śląska Straż Graniczna z Raciborza zajmuje się ochroną granic.

Otrzymaliśmy sygnał, że m.in. na targowisku w Opolu jest grupa cudzoziemców, którzy handlują nielegalnie papierosami oraz innymi artykułami przemysłowymi. W związku z tym pogranicznicy z Raciborza przeprowadzili na terenie Opolszczyzny pierwszą w tym roku kontrolę legalności pobytu cudzoziemców. Na targowisku w Namysłowie i jednym z targowisk w Opolu przebywała grupa funkcjonariuszy, którzy przeprowadzili tam kontrolę legalności pobytu cudzoziemców w Polsce. W jej wyniku zostało zatrzymanych dziesięć osób, które przebywały w Polsce nielegalnie - relacjonuje kpt. Grzegorz Klejnowski, rzecznik prasowy ŚOSG.
   
Wśród zatrzymanych byli cudzoziemcy pochodzących zza wschodniej granicy oraz obywatel Bułgarii. Wszyscy wjechali do Polski legalnie deklarując turystyczny cel pobytu. Potem zajęli się handlem na terenie targowisk, nie mając na to odpowiednich zezwoleń. W Opolu były również takie osoby, które stały przed targowiskiem i handlowały papierosami oraz alkoholem bez polskich znaków akcyzy. Widząc funkcjonariuszy Straży Granicznej porzucili towar na trawniku wmawiając im, że nie wiedzą skąd tam znalazły się reklamówki z papierosami - dodaje kpt. Klejnowski.
   
Zatrzymano również cudziemców, którzy otrzymali już decyzje obowiązującą ich do opuszczenia naszego kraju, ale ją zlekceważyli i nadal nielegalnie przebywali w Polsce. Tym razem zostaną odwiezieni do granicy pod konwojem policyjnym.
   
Część cudzoziemców nie posiadała przy sobie dokumentów tożsamości, wobec czego będą musieli przebywać w ośrodku dla cudzoziemców do czasu potwierdzenia ich tożsamości. Wszyscy poddani zostaną procedurze wydaleniowej. Dla tych, którzy nie mają dokumentów, Straż Graniczna wystąpi do odpowiednich konsulatów o wydanie zastepczych dokumentów, na podstawie których będą mogli opuścić Polskę.

(w)
  • Numer: 4 (614)
  • Data wydania: 20.01.04