Jest wniosek
Minister środowiska Czesław Śleziak podpisał wniosek do unijnego Funduszu Spójności o dofinansowanie budowy zbiornika Racibórz. Do rozpoczęcia prac jest coraz bliżej.
Bez unijnego wsparcia Polska sama nie jest w stanie sfinansować tej budowy wartej, według różnych szacunków, około 600 mln zł. Prace mają ruszyć już w 2006 r. Przypomnijmy, że 24 października minionego roku w raciborskim Starostwie przedstawiono stan prac nad „Studium Wykonalności zbiornika Racibórz Dolny”, bez którego UE nie przekaże pieniędzy. Opracowuje je konsorcjum trzech firm: Hydroprojekt Warszawa Sp. z o.o., JacobsGIBB Polska Sp. z o.o. z Warszawy i GIBB Polska Sp. z o.o. Obecnie jest ono przedmiotem konsultacji i uzgodnień.
Proponowana koncepcja zbiornika przyjmuje założenia z lat 70., kiedy to tempo budowy uzależniono od eksploatacji kruszywa w obrębie przyszłej czaszy, a jako wiodącą funkcję zbiornika uznano ochronę przeciwpowodziową. To wyraźnie jest powiązane z budową autostrad. Bez nich bowiem masy żwiru zalegające w dolinie Odry na wysokości powiatu raciborskiego nie będą nikomu potrzebne. Zanim powstaną autostrady, powstanie zbiornik suchy, czyli obwałowania zdolne pomieścić masy wody w czasie wylewów.
Koncepcja budowy zakłada trzy etapy: I - zakończona już budowa Polderu Buków (oddany do użytku we wrześniu 2002 r.), etap II - budowa zbiornika suchego Racibórz Dolny (w ciągu najbliższych 10 lat) i etap III - budowa zbiornika wielozadaniowego „mokrego” (za ok. 40-50 lat, po zakończeniu eksploatacji kruszyw).
Władze borykają się również z problemem wyboru linii przebiegu obwałowań. Aktualnie rozważane są dwie koncepcje zbiornika „Racibórz Dolny”: podstawowy, zaproponowany przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej i zatrudnionych konsultantów oraz wariant społeczny, zaproponowany przez Stowarzyszenie na rzecz Obrony przed Wysiedleniem Wsi Nieboczowy, która chce, by wieś otoczyć wałami i wyprowadzić poza teren zbiornika (pierwotnie planowano ją wysiedlić i przeznaczyć pod zalanie).
Zgodnie z projektem podstawowym, długość obwałowań wyniesie 22,35 km, a powierzchnia czaszy 26 km kw. Wariant społeczny zakłada budowę 31,64 km obwałowań i 23 km kw. czaszy. Pojemność rezerwy powodziowej zbiornika według projektu podstawowego wyniesie 185 mln m sześc., zaś wedle wariantu społecznego - 154 mln m sześc. Paradoksalnie ten drugi wariant jest droższy. Gdyby bowiem zbiornik został budowany według projektu podstawowego, to powstałby w ciągu 4-5 lat (budowa rozpoczęłaby się w 2006 r. i zakończyła w 2010 r.), a koszt inwestycji wyniósłby 593 mln zł. W przypadku realizacji wariantu społecznego, budowa trwałaby 6 lat (rozpoczęłaby się w 2006 r., a zakończyła w 2011-2012 r.) przy kosztach rzędu 636 mln zł.
W wariancie podstawowym lepsza jest też funkcja przeciwpowodziowa. Zbiornik może wtedy zapewnić bezpieczne przeprowadzenie fal powodziowych przez Racibórz i w znacznym stopniu zmniejszyć zagrożenie powodziowe w rejonie Opola i Wrocławia. Obliczenia wykazały, że maksymalne przepływy Odry w Raciborzu można obniżyć dzięki temu do przepływu 1625 m sześc./s (ponad 3 tys. m sześc. na sek. w 1997 r.), czyli bardzo bezpiecznego. Już dziś obwałowania miasta są w stanie wytrzymać przepływ około 2,5 tys. m sześc.
(waw)
Proponowana koncepcja zbiornika przyjmuje założenia z lat 70., kiedy to tempo budowy uzależniono od eksploatacji kruszywa w obrębie przyszłej czaszy, a jako wiodącą funkcję zbiornika uznano ochronę przeciwpowodziową. To wyraźnie jest powiązane z budową autostrad. Bez nich bowiem masy żwiru zalegające w dolinie Odry na wysokości powiatu raciborskiego nie będą nikomu potrzebne. Zanim powstaną autostrady, powstanie zbiornik suchy, czyli obwałowania zdolne pomieścić masy wody w czasie wylewów.
Koncepcja budowy zakłada trzy etapy: I - zakończona już budowa Polderu Buków (oddany do użytku we wrześniu 2002 r.), etap II - budowa zbiornika suchego Racibórz Dolny (w ciągu najbliższych 10 lat) i etap III - budowa zbiornika wielozadaniowego „mokrego” (za ok. 40-50 lat, po zakończeniu eksploatacji kruszyw).
Władze borykają się również z problemem wyboru linii przebiegu obwałowań. Aktualnie rozważane są dwie koncepcje zbiornika „Racibórz Dolny”: podstawowy, zaproponowany przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej i zatrudnionych konsultantów oraz wariant społeczny, zaproponowany przez Stowarzyszenie na rzecz Obrony przed Wysiedleniem Wsi Nieboczowy, która chce, by wieś otoczyć wałami i wyprowadzić poza teren zbiornika (pierwotnie planowano ją wysiedlić i przeznaczyć pod zalanie).
Zgodnie z projektem podstawowym, długość obwałowań wyniesie 22,35 km, a powierzchnia czaszy 26 km kw. Wariant społeczny zakłada budowę 31,64 km obwałowań i 23 km kw. czaszy. Pojemność rezerwy powodziowej zbiornika według projektu podstawowego wyniesie 185 mln m sześc., zaś wedle wariantu społecznego - 154 mln m sześc. Paradoksalnie ten drugi wariant jest droższy. Gdyby bowiem zbiornik został budowany według projektu podstawowego, to powstałby w ciągu 4-5 lat (budowa rozpoczęłaby się w 2006 r. i zakończyła w 2010 r.), a koszt inwestycji wyniósłby 593 mln zł. W przypadku realizacji wariantu społecznego, budowa trwałaby 6 lat (rozpoczęłaby się w 2006 r., a zakończyła w 2011-2012 r.) przy kosztach rzędu 636 mln zł.
W wariancie podstawowym lepsza jest też funkcja przeciwpowodziowa. Zbiornik może wtedy zapewnić bezpieczne przeprowadzenie fal powodziowych przez Racibórz i w znacznym stopniu zmniejszyć zagrożenie powodziowe w rejonie Opola i Wrocławia. Obliczenia wykazały, że maksymalne przepływy Odry w Raciborzu można obniżyć dzięki temu do przepływu 1625 m sześc./s (ponad 3 tys. m sześc. na sek. w 1997 r.), czyli bardzo bezpiecznego. Już dziś obwałowania miasta są w stanie wytrzymać przepływ około 2,5 tys. m sześc.
(waw)
Najnowsze komentarze