Etyka pod ocenę
Od 6 lub 7 stycznia, już po zamknięciu tego numeru Nowin Raciborskich, na powrót mają być czynne raciborskie, krzanowicka i kuźniańska praktyki lekarza rodzinnego.
To efekt konsensusu, jaki w sporze z Narodowym Funduszem Zdrowia za pośrednictwem ministra zdrowia osiągnęli lekarze skupieni w Porozumieniu Zielonogórskim. W powiecie raciborskim, przypomnijmy, bez opieki pozostawało około 70 tys. mieszkańców. Niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej, które nie złożyły ofert w NFZ, negowały możliwość sprawowania przez lekarzy rodzinnych całodobowej opieki nad ich pacjentami. To był główny punkt zapalny w sporze. Lekarze nadal nie chcą brać na siebie tego obowiązku uważając, że nie są w stanie się z niego wywiązać. Jak ostatecznie będą zakontraktowane świadczenia pokażą negocjacje, jakie Porozumienie Zielonogórskie będzie prowadzić z NFZ i rządem.
Sprawa zamknięcia przychodni w Raciborzu może mieć, jak dowiedzieliśmy się, przykry finał w Okręgowej Izbie Lekarskiej. Lekarze rodzinni, którzy protestowali w Raciborzu chcą złożyć tam skargę na miejscowego dyrektora Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego, który proponował ich pacjentom zmianę przychodni. Zarzucają mu naruszenie etyki zawodowej i brak solidarności zawodowej.
(waw)
Sprawa zamknięcia przychodni w Raciborzu może mieć, jak dowiedzieliśmy się, przykry finał w Okręgowej Izbie Lekarskiej. Lekarze rodzinni, którzy protestowali w Raciborzu chcą złożyć tam skargę na miejscowego dyrektora Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego, który proponował ich pacjentom zmianę przychodni. Zarzucają mu naruszenie etyki zawodowej i brak solidarności zawodowej.
(waw)
Najnowsze komentarze