Św. Marcin na Ostrogu
18 listopada w kościele p.w. Św. Jana Chrzciciela na Ostrogu zorganizowano obchody dnia św. Marcina, biskupa z Tours.
Specjalnie na tę okazję uczniowie Zespołu Szkół Mechanicznych w Raciborzu, pod okiem Renaty Sput, przygotowali na lekcjach języka niemieckiego inscenizację przedstawiającą życie św. Marcina. Pomysł na obchody tego dnia zaczerpnęliśmy z niemieckiej tradycji tzw. Martinstag. Inscenizacja łączyła w sobie elementy historyczne, św. Marcin przedstawiony został jako żołnierz rzymski oraz jako biskup. Występy uczniów poprzedziły parodniowe próby, liczne prace związane z tłumaczeniem przez uczniów tekstów o św. Marcinie z języka niemieckiego na język polski oraz prace związane z przygotowaniem strojów i scenerii - mówi inicjatorka, R. Sput.
Dzieci przybyłe na mszę świętą szkolną były trochę zaskoczone niecodziennym przebiegiem tego dnia w ostrogskim kościele, ale po gromkich brawach było widać, że przedstawienie bardzo się podobało. Na tym jednak nie zakończyły się niespodzianki. Po mszy św. dzieci zostały obdarowane rogalami, mającymi przypominać kształt podkowy. Chcemy bardzo podziękować Alfredowi Chrobakowi z piekarni przy ul. Staszica za wypiek i ufundowanie aż 250 rogali cynamonowych. Kształt podkowy przypomina nam, że Martinus (tak brzmi imię Marcin w j. łacińskim) był żołnierzem gwardii wyborowej cesarza rzymskiego i oczywiście jeździł konno - dodaje Renata Sput.
Najciekawsze jednak pozostawiono na koniec. Ku zdziwieniu i uciesze wielu dzieci pod kościół podjechał św. Marcin. Konia o imieniu Piccollo udostępnili państwo Rusnarczykowie z Ocic. Siedzący na koniu Marcin, ubrany był w żołnierski płaszcz. U boku dzierżył miecz. Piękny hełm wykonały uczennice II klasy humanistycznej. Następnie wokół kościoła przeszła procesja, której oczywiście przewodził święty. Tuż za nim podążały dzieci z latarkami.
Latarki symbolizują dobre czyny, których św. Marcin, już jako chrześcijanin, dokonał wobec najuboższych, będąc dla nich promykiem nadziei w ich szarym, pełnym trosk i bólu życiu - dodaje R. Sput.
Obchody Martinstag przygotowali uczniowie klas: technikum (IIAT, IIBT, IIET), liceum profilowanego (IIAP), III LO (IIH) oraz ZSZ (IIC ZSZ). Główną rolę, postać Marcina, odegrali: w kościele - Sebastian Węgorowski, a Marcina na koniu - Karol Wyżgoł. Serdeczne podziękowania organizatorka i młodzież składają proboszczowi parafii Św. Jana Chrzciciela, ks. Jerzemu Hetmańczykowi.
(w)
Dzieci przybyłe na mszę świętą szkolną były trochę zaskoczone niecodziennym przebiegiem tego dnia w ostrogskim kościele, ale po gromkich brawach było widać, że przedstawienie bardzo się podobało. Na tym jednak nie zakończyły się niespodzianki. Po mszy św. dzieci zostały obdarowane rogalami, mającymi przypominać kształt podkowy. Chcemy bardzo podziękować Alfredowi Chrobakowi z piekarni przy ul. Staszica za wypiek i ufundowanie aż 250 rogali cynamonowych. Kształt podkowy przypomina nam, że Martinus (tak brzmi imię Marcin w j. łacińskim) był żołnierzem gwardii wyborowej cesarza rzymskiego i oczywiście jeździł konno - dodaje Renata Sput.
Najciekawsze jednak pozostawiono na koniec. Ku zdziwieniu i uciesze wielu dzieci pod kościół podjechał św. Marcin. Konia o imieniu Piccollo udostępnili państwo Rusnarczykowie z Ocic. Siedzący na koniu Marcin, ubrany był w żołnierski płaszcz. U boku dzierżył miecz. Piękny hełm wykonały uczennice II klasy humanistycznej. Następnie wokół kościoła przeszła procesja, której oczywiście przewodził święty. Tuż za nim podążały dzieci z latarkami.
Latarki symbolizują dobre czyny, których św. Marcin, już jako chrześcijanin, dokonał wobec najuboższych, będąc dla nich promykiem nadziei w ich szarym, pełnym trosk i bólu życiu - dodaje R. Sput.
Obchody Martinstag przygotowali uczniowie klas: technikum (IIAT, IIBT, IIET), liceum profilowanego (IIAP), III LO (IIH) oraz ZSZ (IIC ZSZ). Główną rolę, postać Marcina, odegrali: w kościele - Sebastian Węgorowski, a Marcina na koniu - Karol Wyżgoł. Serdeczne podziękowania organizatorka i młodzież składają proboszczowi parafii Św. Jana Chrzciciela, ks. Jerzemu Hetmańczykowi.
(w)
Najnowsze komentarze