Oglądali gady

Prezentacja nie ograniczyła się tylko do pokazu. Dzieci mogły z bliska obejrzeć a nawet dotknąć - co szczególnie wzbudziło ich zachwyt - egzotyczne okazy, znane im dotąd tylko z zoo lub telewizji. Niektóre były na tyle odważne, że „zaryzykowały” sesję zdjęciową z budzącymi wśród większości nie wtajemniczonych grozę - opowiada dyrektor SP 6, Jan Goldman.

W trakcie pokazu prelegent w sposób interesujący opowiadał młodzieży o środowisku naturalnym oglądanych stworzeń. Zapoznał młodych miłośników przyrody z ich trybem życia, sposobem zdobywania pożywienia i wychowaniem potomstwa. Wśród prezentowanych zwierząt z gromady gadów największą ciekawość wzbudziły: pyton, boa, legwan i jaszczurki.

Był też czas na zadawanie wielu intrygujących pytań. Najczęściej chodziło o warunki, jakie należy spełnić, aby rozpocząć hodowlę niebezpiecznych i trudnych w utrzymaniu gadów. Uczniów ciekawiło także, na jakie choroby zapadają, jak się je leczy, ile kosztuje hodowla i czy łatwo dochować się młodych. Prowadzący na wszystkie pytania cierpliwie odpowiadał.

Potem role się odwróciły. Gość uznał, że dzieci posiadły już na tyle wiadomości, że teraz on zacznie zadawać im pytania dotyczące życia gadów. Za każdą prawidłową odpowiedź uczeń otrzymywał od prelegenta jako nagrodę - książkę pt. „Płazy”. Ta nietypowa lekcja przyrody, jak można było się tego spodziewać, wywołała zachwyt zgromadzonych widzów - mówi Marzena Kabała, która sprawowała opiekę nad pokazem.

Przed pożegnaniem Andrzej Pająk ofiarował szkolnej bibliotece książki przyrodnicze ilustrujące życie płazów.

(mat)