Wciąż zakochani
Władysława i Tadeusz Kogutowie obchodzili 55-rocznicę zawarcia związku małżeńskiego. Z tej okazji, jak to jest w zwyczaju, odwiedzili ich wiceprezydent Raciborza Andrzej Bartela i kierownik USC Beata Bańczyk. Jubilaci otrzymali list gratulacyjny, kwiaty i upominek w formie bonów towarowych.
Państwo Kogutowie w Raciborzu mieszkają od kilkunastu lat. Pochodzą ze Wschodu, z województwa lwowskiego. Ich losy, obfitujące w wiele trudnych chwil, kazały im się wielokrotnie przeprowadzać. Do Polski przyjechali pierwszym transportem w 1942 r., ponieważ obawiali się represji ze strony Ukraińców. Poznali się dopiero w Polsce - w Miedoni. Ślub kościelny wzięli 7 kwietnia, cywilny 26 kwietnia 1947 roku. Swoje brylantowe gody obchodzą prawie z rocznym spóźnieniem, gdyż w kwietniu tego roku będą mieli już 56 lat po ślubie!
Mają dwóch synów i dwie córki, siedmioro wnucząt i troje prawnuków. Obecnie jest dla nas najważniejsze utrzymanie w miarę dobrego zdrowia - mówią. Zapytani o receptę na szczęśliwe pożycie małżeńskie odpowiadają bez wahania: Trzeba sobie nawzajem ustępować. Uważają, że po 56 latach uczucie jakim się darzą nadal jest gorące. W przeciwnym razie nie bylibyśmy z sobą - uśmiechają się.
E.H.
Mają dwóch synów i dwie córki, siedmioro wnucząt i troje prawnuków. Obecnie jest dla nas najważniejsze utrzymanie w miarę dobrego zdrowia - mówią. Zapytani o receptę na szczęśliwe pożycie małżeńskie odpowiadają bez wahania: Trzeba sobie nawzajem ustępować. Uważają, że po 56 latach uczucie jakim się darzą nadal jest gorące. W przeciwnym razie nie bylibyśmy z sobą - uśmiechają się.
E.H.
Najnowsze komentarze