Czwartek, 19 grudnia 2024

imieniny: Gabrieli, Dariusza, Urbana

RSS

Trójka pretendentów

18.12.2002 00:00
Od analizy najniższego szczebla rozgrywek raciborskiego podokręgu rozpoczynamy podsumowanie sezonu jesiennego 2002. A tu jedno jest pewne - że nie ma jeszcze zespołu, który był-by pewien awansu do wyższej ligi. Wielka trójka dominuje, choć kilku innych rywali rosło w siłę. I może wiosną będzie dalej wywierać presję...

Nieco więcej grania mieli ostatniej jesieni piłkarze najniższej ligi podokręgu raciborskiego - bo też do rywalizacji zgłosiło się ciut więcej ekip. Kilka zespołów zaskoczyło pozytywnie - inne niestety nie wysiliły się. Największą niespodzianka to postawa Babic. Pierwsze koty za płoty - a Sparta od razu walczy o awans do klasy B. I trzeba przyznać, że jej dorobek budzi respekt. Tylko jedna porażka (0:3 z Bogunicami), trzy remisy i  osiem zwycięstw. Lider z Bogunic przegrał trzykrotnie, ale że nie tracił remisów, lepszym bilansem bramkowym i wygraną z beniaminkiem zapewnił sobie mistrzostwo jesieni. Zespół ten nie zamierza pozostać w klasie C i najwyraźniej chce dowieść, że spadek wiosenny był przypadkowy. Konkurencja jednak nie zamierza rezygnować z walki o tron. Nie tylko Sparta, ale i Gamów. Trzeciej ekipie jesieni zaszkodziły porażki z zespołami środkowej strefy - potrafiła za to urwać punkty mistrzowi (wygrana 3:1) i wiceliderowi (remis 3:3). Traci doń ledwie 2 punkty i jeśli nadal będzie równie bramkostrzelna (najskuteczniejszy atak jesieni) oraz solidna w defensywie, może wyrwie się wyżej.
 
Otwierające środkową strefę teamy brzeskiego Tak Budu i Wojnowic, choć tracą do czołowej trójki dystans dwóch wygranych, wcale nie stoją na straconych pozycjach. Brzeska ekipa miała najmocniejszą obronę. Pogubiła jednak punkty w starciach z czołówką. Podobnie jedenastka Wojnowic, która gra coraz bardziej poukładany futbol i z roku na rok pnie się w górę. Gdyby nie słaba pierwsza połówka sezonu, pewnie byłaby w znacznie lepszej sytuacji. Kolejne zespoły rezerw Syryni, Zameczku Czernica i Owsiszcz stać z pewnością na więcej - w którymś momencie jednak się zacinały. Z początku nieźle dotrzymywały kroku rywalom Wicher Płonia i Ruch Bolesław, lecz im bliżej końca rozgrywek, tym gorzej się im wiodło. Oba traciły w starciach z czołówką i to zadecydowało, by nie odegrały poważniejszej roli. Na nieliczne zrywy pozwalała sobie rezerwa Chałupek, a inny spadkowicz z Dzimierza  nadal trapiony był kryzysem i cztery zwycięstwa (w tym z liderem 3:2) oraz jeden remis to żałośnie mała zaliczka na plusie po 12 pojedynkach, jak na byłego B-klasowca. Czerwoną latarnią póki co gracze z Dzimierza nie będą, bo do roli tej przyzwyczaja od kilku lat Granica Zabełków. Znów bez zwycięstwa, tylko trzy remisy - jej piłkarze nie wystawiają chlubnego świadectwa klubowi spod południowej granicy.

Tabela końcowa:
1. LKS Bogunice                       27 39:23
2. Sparta Babice                       27 34:19
3. LKS Gamów                          25 45:17
4. Tak Bud Brzezie                   19 33:15
5. LKS Wojnowice                    19 34:27
6. Naprzód II Syrynia                16 24:26
7. Zameczek Czernica             15 27:25
8. LKS Owsiszcze                     15 22:40
9. Wicher Płonia                        15 29:33
10. Ruch Bolesław                   15 30:40
11. Kolejarz II Chałupki            14 26:34
12. LKS Dzimierz                       13 19:33
13. Granica Zabełków                3 18:42

(sem)

  • Numer: 51/52 (558/559)
  • Data wydania: 18.12.02