info kino
Kino Przemko, póki co na urlopie, wznowi wyświetlanie z początkiem sierpnia. Zapowiada się miesiąc z przebojami, bo w repertuarze znajdą się m.in. „Spiderman”, „Wehikuł czasu” i „Dziewczyna na urodziny” z Nicole Kidman. W sierpniu najmłodsi będą mogli skorzystać z oferty „kina letniego” za 3 zł.
Tymczasem (o ile nic nie zmieni się w ostatniej chwili) grający bez przerwy „Bałtyk” proponuje polską komedię „Dzień Świra”.
Dzień Świra
44-letni Adaś Miauczyński, sfrustrowany inteligent, nauczyciel-polonista, rozwiedziony, kochający dorastającego syna - to bohater, znany z wcześniejszych filmów Marka Koterskiego: „Nic śmiesznego” i “Ajlawju”. Miauczyński w „Dniu świra” to człowiek przeżywający „piekło najbliższych pięciu minut”.
„To mój najbardziej zakręcony projekt – tak, jak zakręcony jest jego bohater. Mimo to, a może właśnie dlatego – ufam, że niejeden z Widzów będzie się z nim identyfikował” - tak opisuje „Dzień Świra” Marek Koterski.
Tym razem w roli Adasia Miauczyńskiego pojawi się nie Cezary Pazura, a Marek Kondrat. Wśród odtwórców pozostałych ról znajdą się aktorzy, grający we wcześniejszych opowieściach o Miauczyńskim, m.in. Zbigniew Buczkowski i Cezary Żak.
Koterski to autor „Porno”, filmu który był największym przebojem kasowym 1990 r. w Polsce, gromadząc w kinach milion widzów. Dzień Świra trwa półtorej godziny.
Wkrótce w kinie „Bałtyk” bajka Disney’a „Lilo i Stich” – wielki sukces kasowy na całym świecie.
Czy „Spiderman” będzie letnim przebojem kina „Przemko”?
Upowszechniamy rozdawnictwo!
Pierwsza osoba, która zgłosi się do naszego sekretariatu z aktualnym numerem gazety w czwartek 18 lipca (między godz. 15.00-15.30) otrzyma zaproszenie (dla dwóch widzów) na seans „Dzień Świra” w kinie Bałtyk.
Najnowsze komentarze