Niedziela, 1 września 2024

imieniny: Bronisławy, Idziego, Bronisza

RSS

100-lecie kościoła

08.05.2002 00:00
Pod koniec XIX wieku szybko wzrastała liczba mieszkańców parafii św. Mikołaja w Raciborzu - Starej Wsi i wynosiła już ok. 5 tys. osób. Rodziny były wtedy liczne. Niektóre składały się nawet z 8 lub 10 dzieci.

W tej sytuacji dotychczasowy, murowany kościółek p.w. św. Mikołaja stawał się za ciasny. Długość wnętrza wynosiła zaledwie 33 a szerokość 17 łokci.Wówczas obok starej świątyni postanowiono wybudować nowy, okazały kościół. Była to inicjatywa ówczesnego proboszcza śp.ks. prał. W. Strzybnego. W sierpniu 1890 r. rada parafialna wystąpiła oficjalnie z projektem wzniesienia nowego kościoła p.w. św. Mikołaja, a w grudniu 1894 r. wystosowano orzeczenie fachowców o planie budowy do księcia raciborskiego Wiktora, opiekuna tego kościoła. Otrzymano odpowiedź negatywną. Jednak w dalszym ciągu prowadzone były  pertraktacje rady parafialnej z patronatem. Kilka lat później 25 czerwca 1898 r. zmarł proboszcz ks. prał. Strzybny. Jego zwłoki spoczywają pod płytą posadzki dawnej kaplicy na starym cmentarzu przy ul. Kozielskiej.
 
Rozpoczęte dzieło starań o budowę zostało zakończone przez następnego proboszcza ks. Ernesta Breslera. Książę Wiktor wyraził wreszcie zgodę, a nawet obiecał przekazać na budowę 53 tys. marek. Nową świątynię w stylu neogotyckim zaprojektował architekt Schneider z Gliwic, a kierownictwo robót powierzono mistrzowi budowlanemu p. Klosemu z Raciborza.
 
Na początku 1899 r. rozpoczęto zwózkę materiałów budowlanych. Piasek i żwir z terenu naprzeciw kościółka Matki Bożej, cegłę od producentów raciborskich, a ozdobne kamienie i klinkierkę z cegielni parowej Lichnowskiego w Krzyżanowicach. Wapno i elementy metalowe do konstrykcji dostarczyły miejscowe firmy, drewno ofiarował książę raciborski, a łupek na dach przywieziono z Wrocławia. Już w niedzielę 5 czerwca tego roku aktu poświęcenia kamienia węgielnego dokonał prob. ks. Bresler w obecności kapłanów dekanatu  oraz księcia raciborskiego Wiktora. Dziesiątki parafian różnych stanów i zawodów z ogromnym entuzjazmem przystąpiły do kopania fundamentów,  zwózki materiałów oraz udzielania pomocy fachowcom przy robotach budowlanych. Ks. proboszcz osobiście angażował się w zbieranie po domach ofiary na ten szlachetny cel. Budowa tak monumentalnej świątyni nabierała coraz większego tempa. Po zakończeniu prac budowlanych przystąpiono do wyposażenia wnętrza. Ołtarz główny, ołtarze nawy poprzecznej, ambonę i chrzcielnicę drewnianą wykonała firma Mayer z Monachium, a dwa ołtarze boczne firma S. Urlich Groder z Tyrolu, zaś roboty stolarskie zakład Jana Dirschki z Raciborza i ślusarskie firma Sauer również z Raciborza. Do nowego kościoła zakupiono też 6 dzwonów odlanych przez Franz Schiling Sohne Apolda w Turyngii. Natomiast organy dębowe zakupiono w słynnej firmie braci Rieger.
 
Malowanie kościoła powierzono zakładowi Richter z Katowic. Ostateczny koszt budowy nowego kościoła zamiast planowanych 215 tys. wyniósł 320 tys. marek. Już po trzech latach ukończono tak wspaniałe dzieło architektury sakralnej w Raciborzu. Tu warto sobie uświadomić, iż wówczas nie było do dyspozycji takiego sprzętu budowlanego jak dziś. Konsekracji nowo wybudowanej świątyni dokonał i mszę św. pontyfikalną odprawił 2 czerwca 1902 r. ks. kardynał Jerzy Kopp z Wrocławia.
 
Zaś  2 czerwca 2002 r. w setną rocznicę poświęcenia kościoła o godz. 10.30 odprawiona zostanie msza św. dziękczynna pod przew. ks. bp Jana Kopca z Opola.
 
Po południu parafianie i goście spotkają się na festynie przy ul. Kościelnej. Jak poinformował nas ks. prob. Reinhold Porwol, przygotowywany jest również okolicznościowy folder.

Krystian Niewrzoł

  • Numer: 19 (527)
  • Data wydania: 08.05.02