Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Sobieski, powódź i powstania śląskie

27.02.2002 00:00
Czy raciborska młodzież zna historię swojego miasta? Z wiedzą na temat faktów historycznych naszego regionu bywa różnie. Jednak w rankingu na najpopularniejsze wydarzenie historyczne, zdecydowanie wygrywa przemarsz Jana III Sobieskiego. Znana najmłodszym jest również powódź z 1997 r.

W ubiegłym tygodniu przedstawiłam ranking legend i podań cieszących się największą popularnością wśród raciborskiej młodzieży. Tym razem, na podstawie ankiet przeprowadzonych w szkołach na wszystkich szczeblach edukacji, zaprezentuję listę wydarzeń historycznych związanych z naszym regionem, podawanych przez moich ankietowanych.
 
Najczęściej wymienianym przez młodzież wydarzeniem historycznym był przejazd Jana III Sobieskiego przez Racibórz. Taką informację podała jedna trzecia ankietowanych. Wielu z nich określa nawet dokładną datę pobytu króla na raciborskim zamku. Jako źródło wiedzy na ten temat wymienia lekcje historii, na których nauczyciele omawiają kolejne etapy wyprawy pod Wiedeń, ze szczególnym uwzględnieniem przejazdu przez Racibórz. Jan III Sobieski, jadąc z odsieczą pod Wiedeń 24 sierpnia 1683 r. zatrzymał się w Raciborzu. Napisał o tym w listach do swojej żony - Marysieńki - podaje 12-letnia Beata z SP 1. Niektórzy wspominają również o sadzeniu przez hetmana pamiątkowych drzew na trasie swojej wędrówki. Kiedy przez Brzezie przejeżdżał król Jan III Sobieski, to posadził tam lipki - informuje 15-letnia Iwona z Gimnazjum nr 2. Częstym błędem młodych raciborzan było kojarzenie króla Sobieskiego z legendą o powstaniu herbu Raciborza. To właśnie temu monarsze niektórzy przypisali przygody ze złamaną połówką koła, która uzupełniła raciborski herb.
 
Drugim, wspomnianym przez ankietowanych faktem jest powódź z 1997 r. (prawie 50 osób). Młodzi ludzie z wielką dokładnością opisali to lipcowe wydarzenie. 8 lipca nastąpiło tragiczne zdarzenie. Były duże opady deszczu i ulewy. Nocą Czesi podnieśli tamę. Odra zalała Racibórz. Cierpiało dużo ludzi. Próbowano się ratować, lecz było dużo ofiar. Inni pomagali jak mogli. Powódź przeszła, ale wciąż w naszej pamięci tkwią obrazy tej tragedii - wybuchający ZEW i wysoki poziom wody - pisze 11-letnia Justyna z SP 1.
 
Ośmiu ankietowanych wymienia też zarazę cholery na Raciborszczyźnie. Kojarzyli często ten fakt z postawieniem Kolumny Maryjnej na raciborskim Rynku. Tyle samo osób wymieniło trzy powstania śląskie i plebiscyt. Kilka osób wspomniało także  o najeździe Mongołów na Racibórz. Pojawiły się również wypowiedzi dotyczące działalności Eufemii Piastówny i założeniu klasztoru dominikanek, powstania węzła kolejowego w Raciborzu oraz życiu Mieszka Plątonogiego. Kilka osób opisało również działalność polityczną Arki Bożka, przyjazd do Raciborza Franciszka Liszta, a nawet przybycie na Płonię franciszkanów. Kilku ankietowanych wspomniało również o pierwszej wzmiance o Raciborzu w kronice Galla Anonima z 1108 r.
 
Ankietowanym jest także znany fakt otrzymania przez Racibórz praw miejskich. Podawane są rozbieżne daty tego wydarzenia, jednak wszyscy umiejscowili ten fakt na przestrzeni XIII w. Kilka osób podało też, że Racibórz był ważnym ośrodkiem na szlaku bursztynowym. Jedna osoba wspomniała nawet przelot sterowca nad Raciborzem. Jednak zdecydowana większość przyznaje się, że nie zna żadnego faktu historycznego związanego ze swoim rodzinnym miastem.

E.Wa

  • Numer: 9 (517)
  • Data wydania: 27.02.02