Kto pierwszy, ten…

Rozpoczęliśmy przyjmowanie wniosków o przyznanie dotacji z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na modernizację źródeł ciepła. W tegorocznym budżecie zapisano na ten cel 100 tys. zł. Wystarczy na sfinansowanie około czterdziestu wniosków - informuje Zdzisława Sośnierz, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta. Można tu zapoznać się z regulaminem oraz pobrać niezbędny formularz. Najwięcej wniosków mamy pod koniec roku. Tak było także w roku minionym. Ci, którzy poważnie zakładają modernizację swojej domowej kotłowni powinni złożyć wniosek już teraz lub wiosną. Mają największe szanse na otrzymanie pieniędzy. W 2001 r., co ważne, zabrakło ich dla wszystkich chętnych. Regulamin przyjęty przez zarząd 14 stycznia mówi wprost, że decyduje kolejność zgłoszeń, które będą realizowane w miarę posiadanych środków - dodaje naczelnik Sośnierz. Do lata w budżecie miasta pozostawała niewykorzystana kwota. Władze postanowiły przeznaczyć ją na inny cel, aż tu nagle jesienią wnioski posypały się jeden za drugim. Konieczne było ponowne przeniesienie środków w ramach GFOŚiGW.
 
Przypomnijmy, że dotację można uzyskać na modernizację systemu grzewczego w:

- własnym budynku jednorodzinnym;

- mieszkaniu własnościowym, o ile właściciel budynku nie przewiduje modernizacji systemu grzewczego w całym budynku w ciągu pięciu lat;

- w części budynku mieszkalnego będącego współwłasnością kilku osób fizycznych lub prawnych;

- w mieszkaniu lokatorskim, gdy modernizacja przeprowadzona jest na koszt najemcy za zgodą właściciela budynku.
 
Zamiast pieca na paliwo stałe wnioskodawca (osoba fizyczna lub prawna typu parafie czy zgromadzenia zakonne) musi zamontować ogrzewanie: gazowe, olejowe, elektryczne lub podłączyć się do sieci cieplnej. Dofinansowanie polega na jednorazowym zwrocie części kosztów modernizacji, w tym zakupu ekologicznych urządzeń grzewczych, ale z wyłączeniem kosztów instalacji wewnętrznej. Obliczane jest ono w następujący sposób.

Na zakup źródła ciepła:

1) energia elektryczna - 120 zł/kW

2) gaz i olej - 80 zł/kW

3) pobór z sieci zewnętrznej - 70 zł/kW
 
Na pokrycie pozostałych kosztów inwestycji - do 50 proc. łącznej ich wartości. Ogólna kwota dofinansowanie nie może przekroczyć 2.500 zł.
 
Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa przypomina, iż osoba ubiegająca się o dofinansowanie, obok wniosku, musi również złożyć następujące dokumenty: zapewnienie dostawcy medium do ogrzewania (Zakład Gazowniczy, Rejon Energetyczny, Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej), zgodę właściciela budynku w przypadku właścicieli lokali i najemców oraz zaświadczenie kominiarskie o możliwości realizacji inwestycji. Podstawą wypłaty jest okazanie faktury wydanej w 2002 r. oraz protokół odbioru końcowego podpisany przez uprawnioną osobę, protokół próby szczelności i odbioru kominiarskiego oraz pomiar skuteczności uziemienia i izolacji. Wszelkie prace muszą się zakończyć do 25 listopada.
Ważne są również zapisy o sankcjach. Jeśli osoba, która otrzymała dotację będzie eksploatować np. stare źródło ciepła (umowa o dofinansowanie daje urzędnikom możliwość kontrolowania budynków), wówczas musi zwrócić dotację wraz z odsetkami. Ci, którzy nie wywiążą się z zadeklarowanych terminów oddania nowych urządzeń do użytku muszą się liczyć z tym, że za każdy dzień zwłoki dotacja będzie obniżana o 0,5 proc. jej ogólnej kwoty. Osoby, którym przyznano dofinansowanie, a nie zrealizowany inwestycji, nie mogą ubiegać się ponownie o wsparcie z GFOŚiGW w ciągu dwóch lat.
 
W 2001 r. z dofinansowania skorzystało 64 wnioskodawców, którzy na miejsce pieców węglowych zainstalowali 48 pieców gazowych, jeden olejowy, zaś cztery mieszkania wyposażyli w ogrzewanie elektryczne, a kolejnych jedenaście obiektów włączyli do sieci cieplnej. Od 1998 r., od kiedy prowadzona jest akcja dopłat, zmodernizowano w sumie 235 przydomowych kotłowni, rekordowo dużo, bo aż 80, w 2000 r. Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta w Raciborzu wyliczył, że dzięki ubiegłorocznym inwestycjom, do atmosfery nie przedostało się: 7,7 tony pyłu, 4 kg bardzo groźnego i rakotwórczego benzoalfapirenu, 4,5 tony dwutlenku siarki, 13 ton tlenków węgla, 283 tony dwutlenku węgla, 75 kg tlenków azotu oraz 99 kg sadzy. Na Miejskim Składowisku Odpadów zaoszczędzono miejsca na 41 ton odpadów i żużlu. Jeśli wziąć pod uwagę efekty od 1998 r., to okazuje się, że naprawdę warto inwestować w ochronę środowiska. Benzoalfapiren jest bardzo groźną i niebezpieczną dla zdrowia toksyną. Od 1998 r. udało się zapobiec przedostaniu do środowiska aż 22 kg tej trucizny.
 
Warto też wspomnieć, że Gminny Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dofinansuje również likwidację niskiej emisji w budynkach administrowanych przez instytucje. W tym roku wyda na to 200 tys. zł. Przeznaczone zostaną na modernizację kotłowni w II LO im. Adama Mickiewicza, SP 7 na Ocicach oraz Przedszkolu nr 10.

(mat)