Mamy 10 lat

„HIV w Raciborzu” krzyczał tytuł na okładce pierwszego numeru Nowin Raciborskich, który znalazł się w kioskach 31 stycznia 1992 r. Na zdjęciu prezes udawał narkomana przystawiając do żyły strzykawkę. Nad winietą pisaliśmy wtedy „Bezpartyjny magazyn regionalny”. Zachęcaliśmy do rozwiązania krzyżówki z główną nagrodą 50 tys. zł. Kapitalizm pokazywał swoje pazury. Polacy oswajali się z podatkiem dochodowym od osób fizycznych, który wzięliśmy na tapetę.
 
Tematów było wiele. Znikła cenzura, pojawiły się problemy, które nurtowały lokalną społeczność. W urzędach pojawili się nasi dziennikarze, nieraz natrętni, ale chcący pokazywać oblicza władzy. „Sąd dłużnikiem”, „Szron na kaloryferach”, „Nieruchomy taksometr” - to tytuły bulwersujących artykułów z pierwszego numeru. Zaczęliśmy też pisać o zwykłych ludziach, ich troskach i radościach. „Za 100 dni matura” i „Pomóż dzieciom” - zatytułowaliśmy dwa inne teksty.
 
W Polsce był już wtedy wolny rynek i z jego przywilejów skorzystaliśmy. Gazeta stała się towarem, a nie narzędziem propagandy. Roboty było dużo, ale po dziesięciu latach, powołując się na przeprowadzone niedawno badania czytelnictwa prasy* w powiecie raciborskim, możemy powiedzieć, że odnieśliśmy sukces. Czyta nas 82 proc. ankietowanych czytelników gazet. Jesteśmy na naszym terenie lepsi od Gazety Wyborczej (47 proc.), Dziennika Zachodniego w Raciborzu (46 proc.), Trybuny Śląskiej (34 proc.), Nowin rybnickich (24 proc.) i Wprost (23 proc.).
 
Do tej pory wydaliśmy 512 numerów gazety. Zgromadziliśmy ogromne archiwum zdjęć i materiałów prasowych minionej dekady. W 1998 r. zdobyliśmy pierwszą nagrodę w IV Ogólnopolskim Konkursie Fundacji IDEE dla Niezależnej Prasy Lokalnej. Dwa lata później w V Konkursie IDEE, któremu patronował Prezes Rady Ministrów oraz Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przyznano nam miano „Gazety Dziesięciolecia”. Tyle pochwał. Zdarzały się również wpadki, o których można przeczytać w specjalnej wkładce. Urodzin nie obchodzimy hucznie. Idziemy dalej do przodu i na wiosnę wprowadzamy się do nowej, obszernej siedziby przy ul. Zborowej. Mamy nadzieję, że będzie szczęśliwa, a kolejne dziesięć lat przyniesie kolejne sukcesy, a przede wszystkim kolejnych czytelników, których zdjęcia, jeszcze jako noworodków, stale publikujemy.
 
Warto też wspomnieć, że pierwsze Nowiny Raciborskie, do których chlubnych tradycji nawiązujemy, wyszły w 1889 r. W tym roku wiosną minie 113 lat od tamtych wydarzeń.

Grzegorz Wawoczny