Bierzcie, jak chcecie

Raciborskie biuro paszportów, które znajduje się w budynku Starostwa Powiatowego, podlega wydziałowi zamiejscowemu Wydziału Paszportów Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Od kilku miesięcy od wczesnego ranka ustawiają się tu kolejki chętnych do otrzymania nowego dokumentu. Tłumy nie są przypadkowe, bo akurat teraz mija 10-letni okres ważności pierwszych dokumentów, wydawanych bez ograniczeń na początku lat 90. Trzeba wystać kilka godzin, by załatwić sprawę i wypada się cieszyć, że czas można tracić w Raciborzu. Wojewoda obwieścił niedawno Starostwu, że chce zlikwidować biuro i kazać mieszkańcom powiatu załatwiać sprawy paszportowe w Wodzisławiu.
 
Mamy nadzieję, że tak się nie stanie. Wojewoda przesłał nam projekt porozumienia w sprawie przejęcia tych zadań bez prawa wydawania decyzji administracyjnych. Chce byśmy przyjmowali wnioski i wydawali gotowe paszporty. Obiecał sfinansować dwa etaty kalkulacyjne. Resztę kosztów, około 50 tys. zł, będą musiały ponieść samorządy - powiat i okoliczne gminy - mówi Urszula Romanowska-Stanek, sekretarz powiatu. Jeśli powiat i gmina na zawarcie porozumienia nie przystaną, wówczas po paszporty trzeba będzie jeździć do Wodzisławia.
 
Jak dowiedzieliśmy się, większość gmin będzie za pozostawieniem biura i sfinansowaniem części kosztów jego funkcjonowania, głównie w zakresie wydatków rzeczowych - opłat czynszu, energii czy zakupu materiałów. Pracowników ma przejąć Starostwo. Z gminami spisze porozumienia w sprawie dofinansowania. Zgodę wyraziły już Rudnik i Kornowac. Jak powiedział nam wiceburmistrz Andrzej Migus, Kuźnia Raciborska również nie będzie stawiać przeszkód i się dołoży, choć chce rozeznać możliwość utworzenia biura u siebie. Pozostałe samorządy, w tym największy, czyli Racibórz, mają dać odpowiedź wkrótce. Wójt Nędzy Andrzej Chroboczek, który wstępnie zapowiedział, że jego gmina też wyłoży część środków, uznał, iż warto się zastanowić, czy działające w urzędach gmin wydziały obywatelskie nie mogłyby odbierać wniosków. Ludzie mieliby blisko i nie musieliby wystawać w kolejkach - dodał.

(waw)