Z notatnika strażnika
- Wysoki mandat karny zapłacił pewien mieszkaniec dzielnicy Obora, który do pobliskiego lasu wynosił żużel z domowej kotłowni. Poza zapłaceniem mandatu musiał także uprzątnąć teren. Do portfela musiał też sięgnąć pewien mieszkaniec Ocic, którego złapano na wysypywaniu śmieci do rowu przy drodze.
- Kolejna firma budowlana zapłaciła karę za prowadzenie robót na drodze przy braku odpowiedniego oznakowania.
- Dwa następne wraki samochodów znalazła straż miejska. Jeden był w podwórzu przy ul. Kościuszki. Właściciel, którego już ustalono, zapłaci mandat. Drugi wrak był przy ul. Zborowej. Trwa ustalanie danych posiadacza.
- Na Płoni przy ul. Szkolnej pies pogryzł 44-letnią kobietę. Straż wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Jeśli okaże się, że właściciel nie sprawował należytego nadzoru nad czworonogiem, wówczas musi się liczyć z mandatem karnym.
Najnowsze komentarze