Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Podciął krowie gardło, aby się nie męczyła

07.03.2017 00:00 red

Kierowca ociekającej krwią ciężarówki przewoził cielaka i martwą krowę. Poderżnął jej gardło, bo się ocieliła. Tłumaczył, że zrobił to z dobrego serca, aby zwierzę nie męczyło się. 

Policjanci w Rogowie zatrzymali samochód ciężarowy z prozaicznego powodu – kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość. Nie posiadał też uprawnień do konwojowania zwierząt. Inspektorzy z wodzisławskiego oddziału WITD Katowice podczas kontroli ładowni dokonali przerażającego odkrycia: na podłodze pojazdu leżała krowa z pociętym gardłem, a w kącie stał młody, wystraszony byczek. Kierowca oznajmił, że krowa dopiero co ocieliła się i bardzo się męczyła w transporcie, więc podciął jej gardło. Zlekceważył jednak zakaz przewozu bydła zaraz po wycieleniu, nie mówiąc o rozdzieleniu matki i urodzonego cielęcia (przewożony byczek nie był cielęciem zabitej krowy).

Liczne ślady krwi widoczne na platformie załadowczej pojazdu mogą sugerować, że martwe zwierzę został wciągnięte do pojazdu a nie zabito je w jego wnętrzu.

Adrian Czarnota

  • Numer: 24
  • Data wydania: 07.03.17
Czytaj e-gazetę