Czy stadion OSiR w Raciborzu powinien nosić imię Justyny Święty-Ersetic?
Ankieta powiązana z Lenk chce medalu Zasłużona dla Raciborza dla Justyny Święty-Ersetic i nazwania jej imieniem stadionu na Zamkowej
Łącznie głosów: 54.
Komentarze
7 komentarzy
Panie Mirosławie proszę dać spokój z tą propozycją. Wystarczy nam co Pan zrobił jak był Pan Prezydentem. Może w końcu zrobi Pan coś dla Raciborza ? Na to co Pan po sobie pozostawił przykro patrzyć.
Oczywiście , prof.Raczek ,Szynol , Balin , teraz Morka , ale decydujące były lata 70 -te , dzięki pasji Stępnia działał MKS-SKS przy szkole podstawowej nr 11 , a potem dzięki niemu utworzono klasy sportowe w szkole podstawowej nr 8 .Sam zresztą został potem dyrektorem tej szkoły.A były to czasy , kiedy zdobycie dresów czy kolców do biegania było naprawdę sztuką. A dresy ortalionowe szyto z metra materiałów. Wiem , że nudzę.Przepraszam.
Jest jeszcze kilku innych facetów z zamierzchłej przeszłości bez których by LA w mieście nie istniała.
To miasto nie dorosło ani do tych facetów ani do mistrzów,którzy dzięki nim wyrośli. smutne.
Kompletny odjazd . Facet chyba coś bierze. Może za czterdzieści lat , jak Pani Święta zdobędzie indywidualny medal , będzie można nazwać jej imieniem jakąś ulicę czy nawet stadion , ale teraz to zostawcie dziewczynę w spokoju.Naprawdę Lenk , przestań się kompromitować. A tak dla przypomnienia to jest w Raciborzu facet , nazywa się Kazimierz Stępień , bez którego LA w ogóle by w tym mieście nie istniała. Oj Lenk , nauczyciel i takie bzdury opowiada.
Postulat środowiska sportowego? Jasne. Ciekawe jakiego środowiska?
Lenku pozyskał środki na remont stadionu,bo podał,ze to będzie stadion dla szkoły mistrzostwa.
teraz się okazuje, że to było dla jednej zawodniczki? to ktoś w papierach nakłamał?
Oczywiście uhonorowanie medalistki przez Polowego i Wacławczyka było żenujące, zwłaszcza ten wielgachny czek na rynku wręczany z kwotą urągającą wielkości osiągnięcia.Medal zasłużony dla miasta oczywiście tak, tylko czy dostał go też Ryszard Wolny? czy nazywanie obiektu sportowego imieniem młodej mistrzyni jest ok? sprawa bardzo dyskusyjna. czy jakiś obiekt w mieście nosi imię Ryszarda Wolnego albo Huberta Kostki? Justyna to fajna skromna dziewczyna,jeszcze nawet kariery nie zakończyła, nie wpuszczajmy jej niepotrzebnie w maliny.
Lenku czyta w myślach Króla. Sam nie wiem jak to nazwać ale to chyba jakieś paranienormalne zdolności :)