Chodzisz do pracy z infekcją lub gorączką?
Ankieta powiązana z Co drugi Polak chodzi do pracy z infekcją i gorączką [ANKIETA]
Łącznie głosów: 155.
Komentarze
5 komentarzy
Człowiek rozsądny dba o zdrowie swoje i swojej rodziny (głównie brak cukru, mąki i oleju rafinowanego w diecie). Wtedy od nikogo i nigdzie się nie zaraża... Tak w mega skrócie.
Sorry taki mamy klimat
Już nas przyzwyczajają bo ZUS nie zapłaci za L4 bo lekarz dostanie po łapach.
To oszczędność ważna.
@ Ded
Masz rację - tak jest w większości firm - za jeden dzień L4 często tracisz miesięczną premię, dodatki, bony. To często kilkaset zł które robią różnicę w budżecie domowym. Inną kwestią jest orzecznictwo - i tak musisz wziąć dzień urlopu aby swoje odstać w kolejce, bez gwarancji że lekarz wystawi odpowiednio długie zwolnienie. Miałem w poprzedniej pracy taką sytuację - pracownik z ciężką grypa z zapaleniem płuc - dostał TYDZIEŃ - i niedoleczony (lekarz NIE PRZEDŁUŻYŁ L4) muział wrócić do pracy - męczył się jeszcze przez miesiąc zarażając innych.
W tym kraju na L4 chodzą głównie ściemniacze, którym nie chce się pracować, albo szef nie chce dać urlopu. Taka jest prawda. Chory człowiek chodzby umierał pójdzie do pracy, bo z powodu chodzby 1 dnia takiej absencji traci bardzo często kilkaset złotych premii...