17 listopada w radlińskim Miejskim Ośrodku Kultury odbył się wernisaż prac Miłosza Nosiadka. Artysta interesuje się szeroko pojętą sztuką. Jego pasje to przede wszystkim architektura, malarstwo i muzyka. Gra na skrzypcach w dwóch zespołach. - Akwarele są jak jazz – trzeba być "w tajmie", czyli zrobić odpowiednią rzecz w odpowiednim czasie. Zarówno w jazzie, jak i w akwareli duże znaczenie ma działanie z rozmachem, czyli temperamentne pociągnięcie pędzla lub smyczka i eksperymentowanie - mówi Miłosz Nosiadek.

Podczas wydarzenia tłumnie zgromadzeni goście mogli wysłuchań koncertu zespołu, zaNim pójdę z Rybnika. Artyści zaprezentowali muzykę chrześcijańską z jazzowym zacięciem.