"wniosek motywujemy znacznym uprawdopodobnieniem" - to są chyba jakieś jaja nie argument. winny czy niewinny, o tym decyduje sąd. i najwyraźniej radni zapomnieli o tym, że są jeszcze sądy. dopóki nie będzie konkretnej "bomby" oczekiwanie rezygnacji czy odwołania to przejawi głupoty radnych. swoją drogą jeśli już tak była mowa o kosztach wynikających z sesji to kto zapłaci za komisję opartą na uprawdopodobnionych argumentach. jeśli ma się konkretne argumenty to się o nich pisze, a nie używa trybu przypuszczającego - swoistego dupochronu na wypadek gdyby jednak zarzuty okazały się wyssane z palca. przedszkolaki u władzy bo taki poziom reprezentują radni którzy podpisali się pod tym pismem. grabowiecki jak widzę nie daje się wpuszczać w takie głupawe gierki. to, że ktoś tu próbuje rozdmuchać "aferę" widać gołym okiem. wystarczyło powiadomić prokuraturę i poczekać na wynik przeprowadzonego dochodzenia. uznanie winnym i ukaranie szwagrzaka załatwia sprawę z automatu. oczywiście jest ciekawy wyjątek w sprawie bycia winnym i nie ukaranym. izabela kalinowska jest dobitnym tego przykładem. tam było o tyle ciekawiej, że ówczesna radna przyznała się do winy i jakoś nikt wówczas nie protestował na fakty. witamy w podwójnych standardach ;-)
Napisany przez mhl999, 12.02.2021 17:48
Najnowsze komentarze