Kibic z Raciborza chciał wszystki pourywac głowy i połamać ręce taki chojrak a jak podeszło do niego dwóch o głowe mniejszych karakanów to się biedaczysko wystraszył i po policje chciał dzownic taki z niego kozak. Wioche z siebie zrobił i tyle, taki kundelek co poszczeka i tyle jego. Na meczu ekstraklasy jakby tak kozaczył to byłby to jego ostatni mecz w życiu. Dzięki gościnności kibiców Bełku dalej będzie mógł kozaczyć na wsiach.
Napisany przez ~Synektik, 10.08.2014 11:53
Najnowsze komentarze