Druga sprawa niezwiązana bezpośrednio z tematem czepiasz sie agam, że żona górnika itp. a prawda jest taka, że celem chłopa jest utrzymanie rodziny i tu nie chodzi o to, że baby lecą na kase tylko o to, że zarobki i to jak pracuje świadczy o chłopie. Szkoły były otwarte, kto chciał mógł iść i później przyjąć sie na kopalnie, ale musi sie chcieć robić szczególnie jak ktoś je typowym rylem. Jakbyś koło skorzystał to mógłbyś porównać prace górnika w ścianie czy w przodku z pracą na budowie i wtedy mógłbyś sie obiektywnie wypowiedzieć a nie bełkotać tak jak teraz. Wracając jak chłopu nie zależy, opierdziela sie i w wyniku tego mało zarobi to świadczy tylko o tym, że jest nieudacznikiem, bo każdy ambitny chłop chce zarobić i godnie utrzymać rodzine. Baby od zawsze na to patrzyły. Oczywiście są też pijawy, które tylko doiły by kase, ale większość chce po prostu dobrego, robotnego chłopa a nie nieudacznika. Nie twierdze, że baby mają siedzieć w domu, też powinny pracować, ale nie o tym mowa.
Napisany przez nba93, 29.07.2014 17:54
Najnowsze komentarze