@ ~adg- dewiacje nie są chorobą umysłową ,dobrze zdawał sobie sprawę z tego co czyni .Konia z rzędem temu kto mi wytłumaczy że prowadząc parę zespołów na raz można to robić dobrze równocześnie być aktywnym zawodowo .Kogo zatem obciążyć winą że pozwalano na takie praktyki ? Odpowiedź nasuwa się sama ,ludzie którzy mu to umożliwiali w jakimś tam stopniu także ponoszą winę w tej tragedii młodych ludzi .I nie pieprz mi tu o rodzicach że niczego nie zauważyli .
Napisany przez ~do ~adg, 01.03.2013 17:54
Najnowsze komentarze