ja jako małolata chodziłam do "Sokolni" ćwiczyć. Spotykałam tam świetnych zawodników, takich jak już tu zostali wymienieni. Dziwię się władzy w Radlinie, że tak szybko o nich zapomnieli, najważniejszy to pan Gaca, trener no i oczywiście Kubicowie, było jeszcze wiele zdolnych zawodników, którzy występowali na różnych imprezach sportowych w Radlinie. Tych trzeba wspominać i o nich pamiętać, oni mieszkali tu, Sokolnia nimi żyła, tak jak Radlin, Wodzisław czy Rybnik.
Napisany przez ~owca., 09.06.2011 19:00
Najnowsze komentarze