Piątek, 17 maja 2024

imieniny: Sławomira, Paschalisa, Weroniki

RSS

Na Olimpiadzie bił rekordy

29.09.2009 00:00
Wojciech Jabłoński, 13-letni głuchoniemy zawodnik KS Górnik Radlin wrócił z Igrzysk Olimpijskich dla niesłyszących w Tajpej.
Mieszkaniec Rybnika, na co dzień trenujący w Radlinie, był najmłodszym członkiem olimpijskiej reprezentacji Polski w pływaniu, najmłodszym pływakiem i w ogóle drugim najmłodszym uczestnikiem chińskiej olimpiady.
 
Ciężka praca się opłaciła

Na Tajwanie zawodnik z Radlina ustanowił aż 10 nowych rekordów Polski osób niesłyszących. Dwa na dystansie 50 i 200 m stylem klasycznym są szczególnie cenne, bo osiągnięte w kategorii open. Wojtek osiągnął też trzeci czas Polski wśród zawodników 13-letnich.  – To dla nas naprawdę superosiągnięcia. Ale trzeba przyznać, że Wojtek solidnie na nie zapracował. Całe wakacje spędził ciężko trenując na obozie przygotowawczym w Ostrowcu Świętokrzyskim – opowiada Marek Jabłoński, tata młodego olimpijczyka. Z dobrych osiągnięć młodego pływaka cieszy się również jego trener. – Wojtek zajął 16. miejsce w finale stylu klasycznego. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że był najmłodszym zawodnikiem na olimpijskiej pływalni, to naprawdę jest to bardzo dobry wynik – mówi Jacek Kukliński, który od dwóch lat trenuje Wojtka w KS Górnik Radlin.
 
Cenna wycieczka

Na Tajwanie 13-latek spędził trzy tygodnie. Jak opowiada jego tata, była to podróż życia. – Syn widział jeden z najwyższych budynków świata Tajpej 101, który ma ponad 500 metrów wysokości – mówi Marek Jabłoński. – Spore wrażenie wywarło na nim samo miasto. A już osobna rzecz to uroczystość otwarcia igrzysk, która przebiegała z niebywałą pompą i zrobiła na moim synu nieprawdopodobne wrażenie. Myślę, że uczestnictwo w olimpiadzie będzie dla niego dodatkowym impulsem do tego, by ciężko trenować i w kolejnych zawodach osiągać jeszcze lepsze wyniki – kończy tata olimpijczyka.
 
Olimpiada dla niesłyszących jest organizowana rok po Igrzyskach Olimpijskich i Paraolimpiadzie. W tej drugiej zawodnicy niesłyszący startować nie mogą, dlatego MKOL organizuje dla nich osobne zawody olimpijskie, które są równe rangą zwykłej Olimpiadzie oraz Paraolimpiadzie.
 
(art)
  • Numer: 39 (464)
  • Data wydania: 29.09.09