Wodzisław: centrum miasta na wynajem
Centrum Wodzisławia wymiera
powrót do artykułu
Komentarze
54 komentarze
@koło - należę do tych którzy każdy weekend mają wolny, a i na życie mi starcza. :) Wielu ludzi ma wolne weekendy, czy też dorzucisz ich do tych którym zazdrościsz? Poza tym lepiej czasami powłóczyć się ze znajomymi po swoim mieście niż obżerać się niezdrowym grillem na "zegródku" i plotkować o sąsiadach zza płotu lub ślęczeć nad monitorem i obrażać innych. Współczuję frustratom - macie nieciekawe życie.
Arteks-Super spędziłeś dzień, nie ma nic lepszego jak włóczyć się po miasteczku.Natiomiast ja mam inne pytanie do ciebie, ile pieniędzy dziś zarobiłeś, ile zarwbiasz dziennie włócząc się po rybniku i pisząc całe dnie jaki to rybnik jest zajebisty. Jak byś każdego dnia chodził po rybniku, wygrzebywał z śmietników wszystko co można sprzedać, to może jeszcze bym cię zrozumiał, czemu wychwalasz rybnik, ale obawiam się że ty jedynie pasożytujesz na rodzicach, bo normalni ludzi nie szwendają się całymi dniami bez celu, tylko zarabiają pieniądze, a raczej za szwędanie się po rybniku czy jakimkolwiek inym mieście, to zarobić nie idzie, chyba żeś cygan.....
@koło @Dr_svevo - na mnie takie wpisy nie robią żadnego wrażenia. Wynika to z tego, że mam poczucie humoru i dystans do swojej osoby natomiast niezmiennie od lat podoba mi się, że sąsiadów ogarnia szaleństwo na punkcie Rybnika. :P Wasze obraźliwe wpisy pokazują jedno - nie macie żadnych rozsądnych argumentów, zostaje tylko hejting który co raz częściej jest uznawany jako zjawisko mające podłoże psychiczne. Dzisiaj byłem późnym popołudniem ze znajomymi ew centrum i... niestety na Rynku przy kilkunastu ogródkach nie było w ogóle wolnych miejsc. Możliwe że jednocześnie przebywało na Rynku kilkaset osób i to co warto podkreślić, dzisiaj nie było żadnego święta czy imprezy na mieście. Zwykły weekend. Musieliśmy przejść trochę w górę deptakiem ale i tam było sporo ludzi... Wy się np. w Wodzisławiu martwicie, że Rynek wam umiera, a w Rybniku mimo tego, że są różne fajne miejsca i Rynek żyje prawie całą dobę, udało się stworzyć kolejne magnetyczne miejsce które przyciąga ludzi - plac k. bazyliki. Dzisiaj ok. 19.30 naliczyłem w tym miejscu 70 osób... Dzieciaki goniły w fontannie, trochę ludzi sączyło piwko w ustawionych tam ogródkach, sporo rowerzystów siedziało na ławkach, a grupa ładnych modelek miała akurat sesję fotograficzną. Cóż za widoki :))) Nie byłoby w tym może nic nadzwyczajnego gdyby to był miejski rynek ale... jeszcze dwa lata temu w tym miejscu było ruchliwe skrzyżowanie - teraz nowe fajne miejsce na mapie regionu. Potem wracałem przez nowy park tematyczny. Ludzi już o tej porze mało ale też trochę było. A ponieważ jestem osobą aktywną na koniec wybrałem się jeszcze do mojej osiedlowej siłowni pod chmurką i trochę poćwiczyłem zrzucając parę kalorii... Tak można żyć w fajnym mieście aktywnych ludzi. A oczywiście osoby które lubią zakupy, kino, kulturę czy sport też by się tu nie nudziły. :D
Wiele mogłem się spodziewać po tym forum ale nie to że ~~koło nakreśli odpowiedni rys psychologiczny ~~Arteksa.Faktycznie Panie~Arteks to jest Pana zboczenie czyli Rybnik jest Pana kobietą.Tylko proszę pamiętać że u tej kobiety jest też ciekawy przybytek na ul.Gliwickiej...
Arteks-Tak od serca, to jakie ty musisz mieć smutne życie, skoro umiesz się podniecać na tym że żyjesz na blokowisku w rybniku..... Człowieku,znajdź sobie jakąś pasję, albo sport lub dziewczynę, bo nowiny znów o tobie napiszą, że ktoś wyskoczył z balkonu swojego mieszkania. Cały dzień siedzisz na necie, nawet nie pracujesz, zrób coś z sobą człowieku. Rozumiem że w króliczoku z depresją jest ciężko, ale musisz coś z sobą zrobić, idź chociaż do pracy.
Mieszkańcy naszego regionu, jeśli was trapi jakiś problem, nie umiecie sobie poradzić w życiu, szukacie na to lekarstwa,nic prostszego jak pojechać do rybnika, przeijść się przez rynek,zwiedzić galerię i wasze codzienne boloczki ustiąpią,zobaczycie prawdziwe miasto, czyli masę meneli pod biedronką, którzy żebrają na wino, masę dresiarzy z miesjcowych osiedli, a wszystkie te atrakcje w Rybniku,jedynie parę km od waszego zamieszkania, nie zajmnie wam to nawet godziny, a znajdziecie się w Rybniku, światowym mieście,najlepszym w polsce, nie ma lepszego miasta i większego od rybnika, to miasto zna każdy mieszkaniec ziemi.
@jerzy14 - ja odpuszczam bo koło to walnięty gość który pisze nie na temat i zamiast kulturalnie dyskutować, obraża innych oraz przeskakuje z wątku na wątek kiedy ktoś mu udowadnia że kompletnie nie ma racji. Po raz kolejny przekonałem się jak wielkie kompleksy drzemią wśród niektórych sąsiadów... A przecież hejtowaniem sąsiadów kompleksów i frustracji się nie zmniejszy... ;)
@koło i Arteks, całkowicie odbiegliście od tematu wodzisławskiego, dajcie już spokój, niech każdy z Was pozostanie przy swojej racji i basta
Arteks-Swoją drogą to masz na tyle doberze, że w życiu nie potrzebujesz baby, bo twoja kobieta to rybnik.Dziwny z ciebie facet, są ludzie co podniecają się na autach, koniach,psach a ty się podniecasz na swoim mieście i z malucha na siłę chcesz zrobić ferrari.Masz przynajmniej tyle dobrze, że nie potrzebujesz baby, bo wystarczy ci rybnik, przecea baba z poza rybnika musi być szpetno jak diobli, czysto wieśniara a do tego choćby była z rybnika a by się jej coś w rybniku nie podobało, albo chciała by zamieszkać w domu, to obraza nawyższo.Och gorolu z gimnazjum.jak ta twoja rodzina z zabuga przyhechała i była zacofano, to i pozostała. Dobrze to godają, chłop z wsi wyndzie, ale wieś z chłopa nigdy,jakiś wieśniak był taki i pozostoł, oto twój obraz:https://www.youtube.com/watch?v=93m2kqiZ2Qk
Arteks-Akurat w naszym regionie to Rybnik daje prace w dużym stopniu za najniższą krajową, JSW jednak daje tą pracę, gdzie ciągną ludzie zarówno z wodzia jak i z rybnika.Moja najlepsza wypłata, bo ponad 15 tys zł była z Katowic, jak zatrudniłem się na umowę-zlecenie na wykończenie wilii, a w Rybniku to moja maksymalna wypłata była 4 tys zł a średnia ok 2,6 tys zł, w Katowicach by mnie wyśmiano z moim fachem a taki jest standart z wypłatą a w rybniku czy wodzisławiu. Ale dobra, jednym słowem,skoro w rybnik tak dobrze się ma, to czemu tyle sprzątaczek szuka pracy? Przecież w dobrocycie to sprzątaczek brakuje, ogólnie ludzi do brzydkich prac brakuje, a jakoś w ofertach więcej sprzątaczek szuka pracy.. Jesteś miastowy, spisz na kasie, po co sprzątasz swój króliczok? Zatrudnij jakąś sprzątaczkę, ja z wsi,to mnie nie stać, a ty miastowy, to postaw na nowoczesność.A co do domów w Rybniku, to wystarczy się przejechać przez rybnik i masa zwykłych domów w rybniku w centrum, obok blokowisk,małe tego, za blokiem na nowinach, są gospodarstwa rolne, stodoły, koń, fura i cały inwentarz, kiedyś jechałem od strony szpitala wojewódźkiego w kierunku wiaduktu na nowinach, patrzę a tam furmanka z koniem i gospodarstwo, a za gospodarstwem stoją bloki na nowinach. Nie wierzysz to sprawdź , chyba że tam już rządzą kibole z innego klubu,to wtedy pewnie nie sprawdzisz, bo wiadomo że wy granic osiedli przekraczać nie możecie, bo inaczej wpierdol.
@koło - co to znaczy że w Rybniku są przeważnie w centrum domy mieszkalne? Ponieważ piszesz często w dość niezrozumiałym języku - możesz to wyłożyć? Zdaje się że nawet nie znasz topografii miasta co daje mi jeszcze większą satysfakcję bo domy prywatne są np. w dzielnicy Smolna czy Północ. W Śródmieściu tylko kamienice i bloki, za bazyliką trochę międzywojennych willi urzędników ale to nie są tak naprawdę prywatne domy tylko wille podobne do tych jakie powstawały w Katowicach w podobnym okresie. Znowu wtopiłeś, a wszystko przez brak odpowiedniego przygotowania do dyskusji... A co do Katowic to prawie wszystkim moim klientom czy znajomym z tego miasta Rybnik bardzo się podoba. Czasami nawet potrafią docenić coś na co ja nie zwracałem nigdy uwagi. Mój znajomy profesor architektury z PŚl jest pod wrażeniem schodów do teatru. Zawsze mówi, że to kapitalne wykorzystanie różnicy poziomów i świetny pomysł na zagospodarowanie miejskiej przestrzeni - unikalny w skali Śląska. :D
@koło - nie można porównywać z prostego powodu... Miasteczka koło Rybnika nie pełnią żadnej roli administracyjnej, nie mają miejskich gmachów, nie liczą się w sporcie czy kulturze prawie w ogóle,
nie mają miejskich kamienic, nie mają biurowców, nie mają przemysłu... Mało tego - jeśli Rybnikowi nadałeś taki niski status - dlaczego ekonomicznie jest w peletonie województwa ustępując jedynie Katowicom i Gliwicom? Logika twojego wywodu miałaby sens wtedy kiedy Rybnik równałby się okolicy - a dzieli nas przepaść. Pod kątem dochodów wyprzedzamy w ostatnich latach Częstochowę, Sosnowiec czy Bielsko-Biała, a przecież są to o wiele większe miasta od Rybnika. A dlaczego np. Pszów czy Wodzisław nie wyprzedzają innych o podobnej wielkości? Problem z naszym subregionem jest taki, że Rybnik da się jakoś porównać z innymi dużymi miastami, w niektórych dziedzinach jest lepszy, w innych gorszy, a niestety mieściny i miasteczka z naszego regionu zajmują ogon wszystkich tabel - np. Żory to najbiedniejszy powiat grodzki, Wodzisław zdaje się jest w 4 setce pod kątem dochodów itd Jastrzębie - największe miasto w Europie bez kolei, Wodzisław - miasto w którym największym zakładem pracy jest szpital, w Żorach - Urząd Miasta. I potem taki Rybnik kłuje w oczy. I w tym tkwi klucz. Więc tylko szkalowanie i ujadanie pozostało, a faktów i rzeczywistości nie zmienisz. Ja naprawdę widziałem kozę koło mostu donikąd w Wodzisławiu ale w centrum Rybnika kury nie widziałem, a już trochę lat w tym mieście mieszkam. No ale to kolejny przykład na niemerytoryczną złośliwość...
Do Rybnika można porównać takie miasteczka jak Żory,Wodzisław, Racibórz, Nowy Bochumin itp. Dla mnie najbardziej urokliwy jest Racibórz.
Arteks-Akurat Katowic do Rybnika za cholerę porównać nie idzie, bo to tak, jak by Rybnik porównać z Pszowem.Pszów to wieś a Rybnik to miasteczko a Katowice to miasto. Tych trzech rzeczy nie idzie do siebie porównać.
Arteks-Gimbusie, ja ci cały czas mówię że w Rybniku są konie, w Rybniku są gospodarstwa rolne, są kury, kaczki i świnie w chlywikach, bo Rybnik to nie jest miasto a miasteczko, aby w Katowicach zobaczyć kurę, to musisz albo jechać na działki albo ostro daleko jechać na prowincję Katowic, a w Rybniku kury są w środku miasta, bo tam domy stoją, zwykłe, prywatne domy są w centrum miasta, na nowinach jest dom z godpodarstwem rolnym, w Katowicach, czyli takim trochę szcztucznym mieście, bo niedawno to była wieś, ale węgiel i aglomeracja przemysłowa zrobiłą z tego miasto, to ządnego domu prywatnego nie spotkasz w centrum katowic, rozumiesz już na czym polega różnica między miasteczkiem a miastem? W mieście w centrum ziemie są zbyt drogie, aby mieszkać tam w domu,bo działka jest więcej warta niż ten dom, gdy właściel sprzeda działkę w centrum miasta,to zostaje bogaczem, a w centrum rybnika są zwykłe prywatne domy mieszlane,jakoś nikt nie chce im zaproponować ceny, aby opłacało się im sprzedać te domy z działkami.
@Dr_svevo - ale co to znaczy przebija kaczoczki? To źle że u nas cywilizacja kąpieliskowa była zawsze lepiej rozwinięta i baseny nie są żadną nowinką tak jak w Gorzycach? Chociaż nie mają takich zjeżdżalni jak w tych budowanych od nowa w ostatnim czasie to jednak są zmodernizowane i nowoczesne. Nawet w Katowicach nie powstał taki obiekt jak w Gorzycach ale czy to znaczy, że Katowice mają się czego wstydzić? To jest strasznie idiotyczne i zaściankowe myślenie, że jeśli coś fajnego powstało na wsi czy w małym miasteczku to od razu innych trzeba atakować trochę jak rózgami w postaci "gorzyckiego basenu"... Jeśli obecnie istniejące baseny są na dobrym poziomie to po co budować kolejny, dla szpanu? Myślisz że miasta takiego jak Rybnik który ma budżet zbliżający się do 700 milionów nie byłoby stać na taki basen jak w Gorzycach? Pytanie po co skoro można wybudować coś czego bardziej brakuje i co jest bardziej potrzebne. Rybnik wydał kilkadziesiąt milionów złotych czyli równowartość kilku basenów z Gorzyc na modernizację Wodzisławskiej aby mieszkańcom powiatu wodzisławskiego wygodniej jechało się do Rybnika... :) Doceńcie to! W zeszłym roku oddano w Rybniku do użytku park tematyczny - ciekawe i fajne miejsce dla dzieciaków. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy aby napisać coś w twoim stylu że "Katowice powinne się wstydzić że nie mają takiego parku". No ale ja nie jestem infantylny...
@koło - jeśli twoją rozrywką jest ciągłe atakowanie innych, (a przypominam że atakowałeś tu już na tym forum: Rybnik, górników, kobiety a nawet wegetarian) oraz grill w zegródku to o co taka osoba może wiedzieć o używaniu życia w mieście? Są stolice które nie mają tramwajów jak np. Wilno i nie tracą nic ze swojej miejskości. Natomiast skoro interesują cię "bany" to warto abyś zwrócił uwagę że Rybnik jako jedyne miasto na cały subregion ma dworzec kolejowy z którego odjeżdża dużo pociągów, są czynne kasy, jest poczekalnia, WC, punkty handlowe - niby wydawało się że to nic a jednak niestety ale w okolicy takich dworców już nie ma, a w Raciborzu za dworzec od powodzi z 1997 cały czas pracuje mała nadbudówka... Więc może tramwajów nie mamy ale kolejowo honoru subregionu bronimy. Udowadnianie tobie że Rybnik jest miastem byłoby tak samo na miejscu, jak to że ty nie jesteś małpą. Konie - przecież jedyny porządne stadniny i zawody sportowe z udziałem koni odbywają się w... Rybniku. Zaś przestrzeliłeś. hehehe
Ps. Nie używaj nigdy wobec mnie ani nikogo wulgaryzmów bo to jest karalne. Nawet jeśli jesteś niewychowanym i wkurzonym na kogoś gburem lub ktoś cię rozłożył w dyskusji - nie rób tego bo sobie zaszkodzisz.
Niektórym by się porządna lewatywa przydała zamiast pisania kolejnych dyrdymałów.~Arteks długo wytrzymywałem twój egocentryzm połączony z blagierstwem.Już na pewno nie powinieneś rozmawiać o basenach bo jeden w Gorzycach przebija te cztery rybnickie kaczoczki.Jeżeli popatrzysz na to że Gorzyce są wsią o randze gminy to tylko pozostaje wstyd dla Rybnika.Nie jest prawdą również że Wodzisław nie ma krytego basenu bo ma trzy (również kaczoczki dla ścisłości) Także ~Arteks niekiedy lepiej zamilknąć jak powiada przysłowie niż...dalej znasz.Natomiast twój tekst że Rybnik ma wszystko to już trafia jedynie (jak to powiada mój syn) do noobów. ~~zezem tobie to już nawet lewatywa opon mózgowych nie pomoże a logika u ciebie jest raczej na ostatnim miejscu.Jeżeli twierdzisz że ktoś rozkrada miejską kasę to leć z tym do prokuratury.A jeśli Odry już od kilku lat wcale nie ma to kto teraz kradnie bo też na nic nie ma? I przedstaw proszę nam tego tajemniczego prezydenta co miał być uzdrowicielem miasta?
@koło - prawda jest taka, że Rybnik bije wszystkie miasta dookoła i to pod wieloma względami. Napicie się guinness-a z Arteksem to dla nas normalność, a dla ciebie snobizm i prymitywna rozrywka. Obiad na mieście to normalność, ale dla jako "sępa" to pewnie szczyt rozrzutności. Pisałem ci już, że nigdzie w zasadzie z domu nie musisz się ruszać - wszystko możesz zamówić. Tyle, że życie czasem polega na wyjściu z króliczoka czy wsi na której mieszkasz.
Arteks-Sam widzisz że twoja rozrywka całodniowa, to zwierzanie galerii, posiedzenie na rynku i obiad w KFC albo w Macdonalds. Zajebiste ciekawe życie, a potem Nowiny.Pl piszą ile samobójstw w Rybniku....