Podczas sobotniego patrolu, tuż po godzinie 22.00, do policyjnego radiowozu podjechał kierowca taksówki wraz z pasażerem. Mężczyźni poprosili o pomoc mundurowych przy zziębniętym zwierzęciu. Jak przekazali stróżom prawa, pies był przywiązany smyczą do metalowego słupka i trząsł się z zimna. Stróże prawa z referatu patrolowo-interwencyjnego natychmiast udali się rejon ulicy Mazowieckiej i zauważyli przywiązanego kundelka. Policjanci zabrali psa i przekazali pod opiekę odpowiednim służbom.